Liga Europy: Red Bull wyeliminował Lazio
Kolejny zwrot akcji w europejskich pucharach. Pomimo porażki 2:4 w Rzymie i faktu, iż to Lazio pierwsze strzeliło dziś gola, Red Bull Salzburg wygrał 4:1 i awansował do półfinału Ligi Europy.
Po dwóch wspaniałych meczach drużyn z Serie A w Lidze Mistrzów Włosi obawiali się, że tyle samo emocji będzie w dzisiejszym ćwierćfinale Ligi Europy. We wtorek Roma pokonała 3:0 Barcelonę i wyeliminowała ją z rozgrywek, a w środę Juventus Turyn prowadził z Realem Madryt 3:0, ale w ósmej minucie doliczonego czasu gry stracił gola, który sprawił, iż to Hiszpanie zagrają w półfinałach. Mecze włoskich drużyn przyniosły więc mnóstwo emocji, których na Półwyspie Apenińskim nie oczekiwano dziś.
Z drugiej strony przed tym meczem w meczach Lazio w Lidze Europy padło 38 goli, żaden z zespołów nie mógł pochwalić się statystyką. W trakcie meczu się jednak potwierdziła, bo znów kibice zobaczyli mnóstwo goli.
Rzymianie wyszli na ten mecz w mocnym składzie, ale z przebiegu gry wydawało się, że najbardziej zadowoleni będą z jak najdłuższego utrzymywania bezbramkowego remisu. W pierwszej połowie zbyt wielu emocji nie było. Ciro Immobile miał wprawdzie dwie niezłe okazje, ale raz nie trafił w piłkę, a za drugim razem przegrał pojedynek z Alexandrem Walke. Bramkarz Red Bulla Salzburg był lepszy od Włocha także w drugiej połowie.
Immobile przełamał się dopiero w 55. minucie meczu. Dostał płaski, prostopadłe podanie od Luisa Alberto, który zagrywał jeszcze z własnej połowy. Immobile uciekł obrońcom i strzałem w samo okienko zdobył 39. gola w 42. meczu w tym sezonie.
Laziale nie mogli się jednak cieszyć za długo, bo już kilkadziesiąt sekund potem ponownie był remis. Gospodarze przeprowadzili efektowną zespołową akcję, po której Reinhold Yabo zagrał do Munasa Dabbura, a Izraelczyk strzałem z piętnastu metrów pokonał Thomasa Strakoshę.
W 72. minucie mistrzowie Austrii objęli prowadzenie. Amadou Haidara płasko strzelił z dystansu i pokonał bramkarza Lazio. Podobnie jak dwadzieścia minut wcześniej, także tym razem gole zaczęły padać hurtowo, bo po dwóch minutach Red Bull podwyższył prowadzenie. Po dalekim podaniu Duje Calety-Cara nie potrafili się porozumieć Stefan De Vrij i Luiz Felipe, przez co piłka dotarła do Hwanga Hee-chana. Koreańczyk uderzył z ostrego kąta, a piłka odbiła się od Stefana Radu i wpadła do bramki.
Wynik 3:1 dawał awans Austriakom, ale nie ustępowali oni w atakach i po kolejnych dwóch minutach znów zdobyli bramkę. Tym razem po rzucie rożnym dośrodkowanie przedłużył Andre Ramalho, a głową gola strzelił Stefan Leiner.
Lazio potrzebowało „tylko” jednego gola, by doprowadzić do dogrywki, ale Włochom nie udało się już zdobyć bramki. Dość niespodziewanie więc odpadli z rozgrywek, a w półfinale Ligi Europy zagra Red Bull Salzburg.
band, PilkaNozna.pl