Liga Europy: Manchester uratował twarz, Napoli za burtą rozgrywek
Niespodzianka była blisko, jednak ostatecznie faworyt wywiązał się ze swojej roli. Manchester United pokonał przed własną publicznością FC Midtjylland (5:1) i awansował do kolejnej rundy Ligi Europy. W najlepszej „16” zameldowali się także piłkarze Villarrealu i Sevilli.
Manchester United w 1/8 finału Ligi Europy
Liga Europy: Awans Liverpoolu, Szachtar i Bayer też grają dalej – KLIKNIJ!Manchester United przed tygodniem przegrał na wyjeździe z Midtjylland i w rewanżu musiał walczyć o uniknięcie blamażu i jednej z większych kompromitacji w historii klubu.
Louis van Gaal musiał się mocno napocić, by sklecić przyzwoity wyjściowy skład, ale nie mogło być inaczej, skoro kilkunastu jego zawodników znajduje się obecnie poza grą i leczy kontuzje.
Nawet przy tak sporych osłabieniach, to gospodarze byli zdecydowanymi faworytami czwartkowego spotkania i rozpoczęli je ze sporym animuszem. Trybuny Old Trafford zostały jednak uciszone już w 28. minucie, kiedy to do siatki trafił
Sisto i goście objęli prowadzenie. Konsternacja kibiców bardzo szybko przerodziła się we wściekłość, a piłkarze Manchesteru zostali „nagrodzeni” porcją przeraźliwych gwizdów.
Na szczęście dla Czerwonych Diabłów, Midtjylland postanowił pomóc miejscowym i w 32. minucie, dzięki bramce samobójczej
Nikolaja Bodurowa ponownie mieliśmy wynik remisowy.
Manchester mógł jeszcze przed przerwą objąć prowadzenie i wyrównać stan rywalizacji w dwumeczu, ale Juan Mata nie wykorzystał rzutu karne. Jak nie idzie, to nie idzie – w każdym elemencie.
Fortuna musiał się jednak w końcu odwrócić, ponieważ Manchester przeważał i wszystko wskazywało na, to że gol wisi w powietrzu. Prowadzenie gospodarzom dał
Marcus Rashford, którego dobrym podaniem obsłużył Juan Mata.
Podopieczni Louisa van Gaala ostatecznie poszli za ciosem i nie czekają na dogrywkę, rozstrzygnęli losy całej rywalizacji w regulaminowym czasie gry. Na kwadrans przed końcem swojego drugiego gola strzelił
Marcus Rashford, a w samej końcówce karnego na bramkę zamienił
Ander Herrera. Zwycięstwo gospodarzy przypieczętował
Memphis Depay i Manchester w bólach, ale jednak zdołał wywalczyć awans do 1/8 finału Ligi Europy.
***
Co działo się na pozostałych europejskich boiskach? Awans do kolejnej rundy przypieczętowała Sevilla, która przegrała co prawda z Molde (0:1), jednak w kontekście całego dwumeczu przewaga Andaluzyjczyków była dość spora (3:0 w pierwszym spotkaniu). Na boisku nie zobaczyliśmy oczywiście
Grzegorza Krychowiaka, który wciąż wraca do zdrowia po kontuzji.
Awansowała Sevilla, w 1/8 finału zameldował się także Villarreal. Piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej obronili w Neapolu skromna zaliczkę z pierwszego spotkania (0:1) i remisując na San Paolo z Napoli (1:1), zameldowali się w kolejnej rundzie. Wynik meczu otworzył w 17. minucie
Marek Hamsik, a do remisu doprowadził w drugiej połowie
Pina.Manchester United – FC Midtjylland 5:1 (1:1) – pierwszy mecz 1:2:
AWANS MANCHESTERU0:1 – Sisto (28′)
1:1 – Bodurov (32′) sam.
2:1 – Rashford (64′)
3:1 – Rashford (75′)
4:1 – Herrera (87′) k.
5:1 – Depay (90′)
SSC Napoli – Villarreal CF 1:1 (1:0) – pierwszy mecz 0:1:
AWANS VILLARREALU1:0 – Hamsik (17′)
1:1 – Pina (59′)
Molde FK – Sevilla FC 1:0 (1:0) – pierwszy mecz 0:3:
AWANS SEVILLI1:0 – Hestad (43′)
gar, PiłkaNożna.pl