Liga Europy: Leverkusen daleko od ćwierćfinału
Niewielkie
szanse na awans do ćwierćfinału Ligi Europy ma Bayer Leverkusen. W
pierwszym meczu 1/8 finału rozgrywek Aptekarze na wyjeździe
przegrali 0:2 z Villarrealem. Bohaterem spotkania został Cedric Bakambu, który strzelił obie bramki dla hiszpańskiego zespołu.
Stefan Kiessling i jego koledzy z Bayeru Leverkusen przegrali na El Madrigal
Konfrontacja
Villarrealu z Bayerem Leverkusen zapowiadała się jako jedna z
najciekawszych na etapie 1/8 finału Ligi Europy. Po pierwszym
spotkaniu bliżej czołowej ósemki rozgrywek są przedstawiciele
Primera Division, choć losy awansu z pewnością nie zostały
jeszcze rozstrzygnięte.
Czwartkowe
spotkanie na stadionie El Madrigal rozpoczęło się znakomicie dla
ekipy gospodarzy. W czwartej minucie Roberto Soldado świetnym
podaniem uruchomił Cedrika Bakambu, ten uniknął spalonego i w
sytuacji sam na sam pewnie pokonał Bernda Leno.
Bakambu
nie poprzestał jednak tego wieczoru na jednym trafieniu. W 56.
minucie 24-letni napastnik Villarrealu w okolicach środka boiska
dopadł do przypadkowo wybitej piłki. Bakambu wykonał
kilkudziesięciometrowy sprint z piłką, który zakończył płaskim
strzałem – po chwili gospodarze prowadzili już 2:0. Dla Cedrika
Bakambu był to już piąty gol w tej edycji Ligi Europy.
Goście kończyli czwartkowe spotkanie w dziesiątkę: już w doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Tin Jedvaj. W efekcie 20-letni Chorwat udał się do szatni nieco wcześniej niż jego koledzy z drużyny.
Do
ostatniego gwizdka arbitra na El Madrigal wynik nie uległ już
zmianie. Villarreal zwyciężył 2:0, wypracowując sobie tym samym
solidną zaliczkę przed rewanżem. Druga potyczka tych drużyn
odbędzie się 17 marca w Leverkusen.
kwit,
PiłkaNożna.pl