Lider Premier League gubi punkty! Sunderland zgarnia remis rzutem na taśmę
AFC Sunderland sprawił kolejną niespodziankę, tym razem zatrzymał lidera ze stolicy. Sprawdź, jak do tego doszło.
Adam Mogielski
Arsenal zdołał wypracować sobie niemałą przewagę w lidze i lideruje z dość sporym bagażem punktowym. Mimo tego, wyjazd podopiecznych Mikela Artety do Sunderlandu nie zapowiadał się na spacerek. Beniaminek bowiem notuje iście kapitalny powrót do elity, a miejsce w czołówce tabeli piastowane przez Czarne Koty tylko to potwierdza.
Do przerwy prowadzili właśnie gospodarze. Wynik 1:0 dla Sunderlandu ustanowiony w 36. minucie przez obrońcę, Daniela Ballarda, utrzymywał się do bramki wyrównującej Saki, zdobytej po dłuższej chwili po przerwie.
Wkrótce po tym Kanonierzy trafili ponownie, 20 minut później swoją bramkę w tym spotkaniu strzelił Leandro Trossard. Gdy już wydawało się, że lider Premier League wywiezie 3 punkty ze Stadionu Światła, w 4. doliczonej minucie podstawowego czasu gry bramkę wyrównującą zdobył Brobbey.
Arsenal, mimo wpadki w delegacji, wciąż zasiada na fotelu lidera tabeli ligowej. Sunderland, w najlepszym wypadku, 11. kolejkę Premier League może skończyć na jej podium.
Ligi w Europie Premier League
Lider Premier League zapowiedział transfer, który dojdzie do skutku dopiero za kilkanaście miesięcy. Sprawdź, kto przeniesie się do Zjednoczonego Królestwa.
Ligi w Europie Premier League
Tottenham planuje przechwycenie gwiazdy ligowego rywala. Czy dojdzie do bomby w Premier League?
Ligi w Europie Premier League
Zawodnik z Bundesligi zmieni klub? Interesuje się nim obecny lider ligi angielskiej.
Ligi w Europie Premier League
Darwin Nunez latem odszedł z Liverpoolu do saudyjskiego Al Hilal. Już teraz planuje zmianę pracodawcy.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United znów zamierza nieco zmienić swoją kadrę w zimowym okienku transferowym. Kto może odejść z klubu?
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń
Ciekawe,ze zaden z redaktorow nie pokusil sie o komentarz.
Moze zaden nie widzial? A bylo co ogladac! Oj bylo!!
A wyrownujacy na 2 : 2 gol dla Sunderlandu w koncowce doliczonego czasu to,prosze mi wierzyc bo widzialem,gol kosmiczny!
Nie „stadiony swiata” a KOSMICZNY!!
Dreptam po tym Globusie i po stadionach i po telewizjach juz 77 x 365, widziaem byc moze 7777 meczow ale takiej akcji,takiego zaangazowania zawodnikow tak „SUN” jak i „ARS” w tej akcji nie moge sobie do tej chwili przypomniec!
Nie sile sie na opis tego 8 sekundowego wydarzenia bo nie czuje sie na silach zeby to przekazac piszac! TEN KTO MA MOZLIWOSCI POWINIEN TO ZOBACZYC OSOBISCIE A NA „YOU TUBE” bedzie do ogladniecia na 100%.
Kolejka 11 w Premier League jeszcze nie zakonczona.W niedziele 2 mecze ktore moga zmienic kolejnosc od 2 do 7 miejsca.
Arsenal wciaz na 1.
Na dwojce bedzie ManC albo Liverpool LFC.
Tego bym sobie zyczyl jako fan LFC od 62 lat.
Licze sie z tym,z Haaland i ska pokonaja ich na „Etihad” ale czekam na „Super-Duper” widowisko! LFC sie chyba ocknelo z niemocy!
16 godzin!!!