W
reprezentacji Polski, która w środę wylatuje na krótkie
zgrupowanie do Abu Zabi, podczas którego zmierzy się z Norwegią i
Mołdawią, nastąpiła zmiana. W miejsce kontuzjowanego obrońcy
Adama Marciniaka z Cracovii powołany został defensor Zawiszy
Bydgoszcz – Igor Lewczuk.
A to oznacza, że selekcjoner Adam Nawałka wprowadza plan awaryjny w poszukiwaniach gracza, który wreszcie spełniłby oczekiwania na…. lewej stronie bloku obronnego. W ciemno można zakładać, że – jeśli tylko na przeszkodzie nie staną względy zdrowotne – na tournee w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na pozycji, której obsada od lat stanowi największą bolączkę biało-czerwonej kadry wystąpi… prawonożny Paweł Olkowski (a również prawonożny Lewczuk zostanie oddelegowany w jego miejsce na właściwą dla siebie flankę).
Nawałka wychowywał Olkowskiego w Górniku Zabrze i pozostaje pod wrażeniem jego możliwości szybkościowo-wytrzymałościowych. A już wcześniej selekcjoner zapowiadał od początku kadencji, że po próbach z graczami lewonożnymi, przyjdzie w poszukiwaniach brakującego ogniwa pora na eksperymenty z obrońcami, dla których naturalna jest noga prawa. Wśród nich Olkowski był na pierwszym miejscu.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
