Przejdź do treści
Lettieri: Zaczęliśmy trochę nerwowo, ale…

Polska Ekstraklasa

Lettieri: Zaczęliśmy trochę nerwowo, ale…

– Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, ponieważ nigdy nie wiadomo na jakim etapie znajduje się drużyna po tak długiej przerwie – powiedział po spotkaniu z Bruk-Betem Termalica Nieciecza Gino Lettieri. Jego Korona Kielce odniosła przekonujące zwycięstwo i rozpoczęła nową rundę zmagań w ekstraklasie od zwycięstwa.

Trener Korony Kielce miał po meczu powody do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)


Kielczanie byli zespołem zdecydowanie lepszym i zasłużenie dopisali na swoje konto trzy punkty. –  Zaczęliśmy trochę nerwowo, ale patrząc na cały mecz mieliśmy więcej sytuacji niż gospodarze i dominowaliśmy – kontynuował.

– Chcę podziękować miastu Kielce, bo duża część naszego zwycięstwa to zasługa prezydenta Wojciecha Lubawskiego oraz ludzi, którzy na co dzień pielęgnują trawę na naszym stadionie. Dzięki temu przez cały tydzień mogliśmy trenować na naturalnej murawie, a nie na sztucznej – dodał.


Lettieri odniósł się również do kwestii Macieja Gostomskiego, którego zachowanie uznał za niedopuszczalne. – Sytuacja z Maciejem Gostomskim jest bardzo prosta. Każdy z nas chce zarabiać na piłce pieniądze, to nasza praca. Każdy z nas się tym zajmuje. Ale gdy piłkarz podpisuje kontrakt z innym klubem, próbuje to ukryć, lecz wiadomość wychodzi na jaw, to niedopuszczalne. Powinno to wyglądać tak, że gdy mamy inną ofertę, to rozmawiamy z naszym klubem na ten temat. Utrzymywanie tego w tajemnicy nie jest w porządku. Tak nie może tak być. W takich momentach traci się zaufanie.

– To tak jak sytuacja z żoną lub dziewczyną. Czy gdyby ona zdradziła, to powinno się dać kolejną szansę? Dla mnie ta sytuacja jest skończona. To nie jest problem, że człowiek odchodzi. Niech idzie do Liverpoolu za 10 milionów, ale klub musi o tym wiedzieć. Czy on odejdzie do Cracovii wcześniej? Proszę spytać „Pasów”. My nie możemy rozdawać naszych zawodników za darmo. Gdyby były święta, może jeszcze byśmy się zastanowili – zakończył.



gar, PiłkaNożna.pl
źr. Korona Kielce 


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024