Legia najsłabszym zespołem Europy?
Stwierdzenie, że Legia Warszawa jest najsłabszym zespołem Europy jest być może nieco na wyrost, jednak jeśli spojrzymy tylko na te drużyny, które wciąż grają w pucharach, to niestety liczby mówią same za siebie. Gorszych od podopiecznych Jana Urbana nie znajdziemy.
Najgorszy zespół spośród wszystkich pucharowiczów
„Ekstraklasa nie jest poważną ligą” – KLIKNIJ!
Mistrzowie Polski po przegranych eliminacjach Ligi Mistrzów, w których notabene na sześć spotkań wygrali tylko z amatorami z Walii, trafili do Ligi Europy. Tam w grupie los przydzielił im Lazio Rzym, Trabzonspor i Apollon Limassol, czyli rywali raczej ze średniej europejskiej półki. Jak się jednak okazało, okazali się oni zbyt trudnymi przeciwnikami dla Legii.
Drużyna Urbana w pięciu dotychczas rozegranych spotkaniach fazy grupowej Ligi Europy poniosła aż pięć porażek i nie strzeliła ani jednego gola (0:1, 0:1, 0:2, 0:2, 0:2). Rzecz jasna Legia nie ma już szans na awans do 1/16 finału. Jedyne co pozostało stołecznym piłkarzom, to walka o honor.
Jest więc o co walczyć, bo obecnie Wojskowi są absolutnie najgorszą drużyną Ligi Europy. Spośród wszystkich 64 zespołów, które biorą udział w fazie grupowej, tylko Legia nie zdobyła jeszcze punktu i nie strzelił gola. Drugiej w tej niechlubnej klasyfikacji Tromso ma na swoim koncie jeden punkt i jedną zdobytą bramkę.
Oczywiście możemy jeszcze rzucić okiem na Ligę Mistrzów, gdzie punktu w swoich grupach nie zdobyły jeszcze ekipy z Marsylii i Pilzna. Umówmy się jednak, nie ma co tego porównywać. Obie te drużyny dzielą obecnie od Legii lata świetlne, a w swoich grupach trafiły one na takie potęgi jak Arsenal, BVB, Napoli, Bayern czy Manchester City.
Wniosek? Legi jest obecnie najsłabszym zespołem jaki występuje w bieżącej edycji europejskich pucharów. Wstyd. Po prostu wstyd.
Grzegorz Garbacik
PilkaNożna.pl