Przejdź do treści
Lechici po „zimowym” meczu w Kielcach

Polska Ekstraklasa

Lechici po „zimowym” meczu w Kielcach

Lech Poznań pokonał Koronę Kielce 1:0 w meczu toczonym anormalnych warunkach, przy gęsto padającym śniegu i mocno ograniczonej widoczności. Po spotkaniu, szkoleniowiec i gracze Kolejorza podkreślali, jak wiele sił kosztowało ich to spotkanie.



– Myślę, że to był nieprawdopodobny mecz do oglądania oraz uczestniczenia w nim, a przez długie lata nagrania z niego będą obiegać internet oraz telewizję – przyznał na konferencji prasowej, trener Lecha, John van den Brom. – Chciałbym wyrazić duży szacunek duży szacunek do piłkarzy obu drużyn, którzy musieli rywalizować w takich warunkach, a z pewnością nie było to łatwe. W przerwie dużo czasu poświęciliśmy na rozmowę, jak radzić sobie w takich warunkach.

Radosław Murawski powiedział z kolei, że nikomu nie uśmiechało się grać w takich warunkach: – Nie ukrywam, że nikt nie był zadowolony z tego, że musimy grać na takim boisku. Murawa pozostawiała wiele do życzenia, choć społeczność Korony Kielce robiła wiele, aby je jak najlepiej przygotować. Tego śniegu początkowo nie było dużo, ale później nie miało to już wiele wspólnego z piłką nożną. Wyszliśmy ze spotkania zwycięsko i finalnie przywozimy do Poznania trzy punkty, ale w czasie gry nikomu nie było do śmiechu.

Bohaterem starcia był Kristoffer Velde, który w końcówce zdobył zwycięską bramkę. – Nie wiem jak zdołaliśmy rozegrać to spotkanie – dziwił się norweski pomocnik. – Toczyło się ono w naprawdę trudnych warunkach i sędziemu należy się szacunek za decyzję o jego dokończeniu. Dla nas najważniejsze pozostawało wygrać, więc na koniec potrzebowaliśmy czegoś wyjątkowego, aby tego dokonać.

mkan, PiłkaNożna.pl

 

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024