Lechia zawiesiła dwóch piłkarzy
Dusan Kuciak i Mario Maloca zostali zawieszeni przez zarząd Lechii Gdańsk!
Lechia pogrąża się w otchłani. Na pięć kolejek przed końcem sezonu gdańszczanie okupują przedostatnie miejsce ze stratą aż sześciu punktów do pierwszego bezpiecznego miejsca nad strefą spadkową. Choć matematycznie wszystko jest jeszcze możliwe, to biorąc pod uwagę skrajnie trudny terminarz w połączeniu ze skrajnie złą formą piłkarzy znad morza, trudno oczekiwać, by podopieczni Davida Badii uniknęli spadku z Ekstraklasy.
Szanse na utrzymanie są tym mniejsze, że decyzją zarządu klubu dwóch liderów Lechii właśnie zostało zawieszonych. Dusan Kuciak i Mario Maloca, bo o nich właśnie mowa, nie będą brani pod uwagę przy ustalaniu szerokiej kadry na najbliższy mecz z Rakowem Częstochowa. Dlaczego? Odpowiedź znajdziemy w oficjalnym komunikacie. Oto jego pełna treść:
– „Decyzja Zarządu Klubu jest spowodowana ostatnimi wydarzeniami. Bramkarz drużyny po raz drugi, mimo wcześniejszej rozmowy, w sposób niewłaściwy zachował się podczas udzielania wywiadu dziennikarzom w strefie mieszanej. Decyzja odnośnie Mario Maločy podyktowana została brakiem odpowiedniej postawy, która jest wymagana od członka Rady Drużyny. Zawieszenie oznacza, że zawodnicy nie będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu przez sztab szkoleniowy podczas nadchodzącego spotkania 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa”.
A przecież, przypomnijmy, chodzi o Kuciaka, który swoimi interwencjami niejednokrotnie ratował Lechię przed stratą kolejnych bramek (słowacki bramkarz obronił jak dotąd aż 94 uderzenia, co jest trzecim najlepszym wynikiem w całej lidze) oraz o Malocę, który dopiero co przedłużył kontrakt o rok pomimo niejasnej przyszłości klubu, a w ostatnim spotkaniu zakładał opaskę kapitańską.
Właśnie tych dwóch piłkarzy potrzebująca punktów jak tlenu Lechia na własne życzenie i przez nikogo nieproszona pozbawiła się przed meczem ze zmierzającym po tytuł Rakowem Częstochowa. W Gdańsku coraz mocniej pachnie I ligą.
jbro, PilkaNozna.pl