Lech zmierzy się z Cracovią
Lech Poznań kilka dni temu oczarował swoją grą. Mimo porażki z wyżej notowaną drużyną Benfiki, dyspozycja piłkarzy Kolejorza stała na wysokim poziomie. Czy teraz podopieczni Dariusza Żurawia zdołają przenieść ja na boiska PKO BP Ekstraklasy?
Jakub Moder znów zabłyśnie w drużynie Lecha? (foto: Reuters)
O drużynie Kolejorza jest bardzo głośno po ostatnim meczu w fazie grupowej Ligi Europy. Poznaniacy przegrali z portugalską Benfiką 2:4, jednak zagrali bardzo dobre spotkanie i pozostawili po sobie niezłe wrażenie na boisku. Nie wystraszyli się wyżej notowanego rywala, grali otwarty futbol i kreowali bardzo ciekawe akcje pod polem karnym rywala. Do pełni szczęścia brakowało tylko skuteczności w wykończeniu.
W lidze widzimy jednak inne oblicze poznańskiej drużyny. W ostatniej kolejce przegrała mecz z Jagiellonią Białystok 1:2, jeszcze wcześniej zremisowała ze Śląskiem Wrocław (3:3) oraz z Wisłą Płock (2:2). Można śmiało rzec, że na europejskich boiskach widzimy lepszą stronę Lecha Poznań, niż w polskiej lidze.
Cracovia przed tygodniem pokonała Piasta Gliwice i zakończyła niechlubną passę meczów bez wygranych. Piłkarze Probierza bardzo mocno się męczyli i w pięciu poprzednich spotkaniach zanotowali aż cztery remisy i jedną porażkę. W grze Cracovii jest sporo niedociągnięć i błędów, wygrana ze słabiej dysponowanym Piastem nie oznacza zakończenia problemów i stałego powrotu na ścieżkę wygranych.
W Poznaniu możemy oczekiwać przede wszystkim emocjonującego spotkania. Obie drużyny preferują ofensywny futbol, więc nie jest wykluczone, że zobaczymy sporo goli przy Bułgarskiej. Jeśli Lech zaprezentuje się tak samo jak w starciu z Benfiką, krakowski zespół będzie miał bardzo małe szanse w konfrontacji z gospodarzami. Niewykluczone, że trener Żuraw wprowadzi sporo rotacji i oszczędzi zawodników przed kolejną batalią w Lidze Europy, co może stanowić szanse dla Cracovii.
młan, PiłkaNożna.pl