LE: Trudne zadanie przed Cracovią

Rezultat pierwszego starcia z macedońską Shkendiją postawił Cracovię w bardzo trudnej sytuacji. Przed tygodniem w Skopje polski zespół doznał bowiem porażki 0:2. Gole dla gospodarzy tamtego spotkania zdobyli napastnicy Besart Ibraimi oraz Stenio Junior.

– Zdajemy sobie sprawę, że zawiedliśmy w tamtym meczu, ale mamy jeszcze rewanż u siebie. Uważam, że jesteśmy w stanie odrobić straty z Macedonii – powiedział Jacek Zieliński podczas środowej konferencji prasowej. – Wszystko jest do zrobienia. Puchary rządzą się swoimi prawami, a spotkanie w Skopje było dla nas poligonem doświadczalnym. Zbyt szybko nas przekreślono – dodał szkoleniowiec Pasów.

W czwartkowy wieczór trener Zieliński będzie mógł skorzystać niemal ze wszystkich swoich zawodników. W walce o awans do II rundy eliminacji Ligi Europy Cracovii nie pomoże kontuzjowany obrońca Paweł Jaroszyński. Zabraknie także Bartosza Kapustki, który po występie w finałach Euro 2016 dostał czas na urlop i do treningów wróci dopiero 11 lipca.

Polska drużyna uchodzi za faworyta w konfrontacji ze Shkendiją Tetowo, jednak o awans do dalszych gier będzie Cracovii bardzo trudno. Pasy muszą wygrać z Macedończykami przynajmniej różnicą trzech bramek, aby zapewnić sobie promocję do II rundy eliminacji Ligi Europy.

Czy przed własną publicznością Cracovia zdoła odrobić straty z pierwszego spotkania? Przekonamy się o tym już w czwartkowy wieczór – mecz w Krakowie rozpocznie się o godzinie 20:00.

Zwycięzca konfrontacji Cracovia – KF Shkendija Tetowo w kolejnej rundzie rozgrywek zmierzy się z lepszym z pary Neftci Baku – Balzan FC. W tej chwili bliżej sukcesu jest zespół z Azerbejdżanu, który w pierwszym starciu wygrał 2:0 na wyjeździe.

kwit, PiłkaNożna.pl