LE: Całe spotkanie Jędrzejczyka
FK
Krasnodar przegrał 1:2 na wyjeździe z Niceą w spotkaniu szóstej
kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Pełne 90 minut w rosyjskiej
drużynie rozegrał polski obrońca, Artur Jędrzejczyk.
Artur Jędrzejczyk rozegrał swój piąty mecz w tym sezonie w Lidze Europy (foto: Ł. Skwiot)
Kibice,
którzy w czwartkowy wieczór wybrali się na stadion w Nicei, na
gole musieli poczekać do drugiej części spotkania. W 52. minucie
wynik meczu otworzył Fedor Smolov: napastnik Krasnodaru wykorzystał
dogodną sytuację w polu karnym i oddał płaski strzał, po którym
piłka najpierw przeleciała między nogami jednego z obrońców, a
później wpadła do siatki tuż obok argentyńskiego bramkarza
Waltera Beniteza.
Gospodarze
potrzebowali tylko 12 minut na odrobienie strat. W 62. minucie gry
szwajcarski sędzia pokazał czerwoną kartkę kapitanowi Krasnodaru,
Andreasowi Granqvistowi, za bezpardonowe wejście w nogi Arnauda
Lusamby w obrębie pola karnego. Arbiter podyktował również
oczywiście jedenastkę, którą na gola zamienił Alexy Bosetti. Co
ciekawe, zawodnik Nicei dwukrotnie wykonywał ten rzut karny (sędzia
nakazał powtórzenie stałego fragmentu gry) i w obu przypadkach
posyłał piłkę do siatki.
O
losach meczu zdecydowała sytuacja z 77. minuty. Wówczas Bosetti
dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, jego zagranie przedłużył
17-letni Hicham Mahou, zaś przytomnością umysłu w polu karnym
wykazał się Maxime Le Marchand, który oddał celny strzał na
bramkę gości.
W
ekipie Krasnodaru całe spotkanie zaliczył Artur Jędrzejczyk.
Grający na lewej obronie Polak spisywał się całkiem nieźle,
jednak przy drugim golu dla Nicei popełnił błąd w kryciu
przeciwnika.
Rozgrywane
równocześnie drugie spotkanie w grupie I zakończyło się
zwycięstwem 2:0 zespołu Red Bull Salzburg nad Schalke
Gelsenkirchen. Wygrane Salzburga i Nicei w niczym tym drużynom
jednak nie pomogły: awans do 1/16 finału Ligi Europy już wcześniej
zapewniły sobie ekipy Schalke oraz Krasnodaru.
kwit,
PiłkaNożna.pl