LE: Arsenal rozgromił swojego rywala
Absolutnym faworytem w grupie B jest Arsenal Londyn. Dzisiaj Kanonierzy zmierzyli się na wyjeździe z Dundalk FC.
W stawce czterech zespołów, przynajmniej na papierze, zdecydowanie najsilniejszym składem może pochwalić się Arsenal.
W dzisiejszym starciu Kanonierzy, którzy w pierwszej kolejce odnieśli zwycięstwo, zmierzyli się z Dundalk FC. Faworyt mógł być tylko jeden.
Przez długi czas w meczu Kanonierów utrzymywał się bezbramkowy remis. Co prawda przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, ale nie przekładała się ona na efekty bramkowe.
Decydująca była końcówka pierwszej połowy oraz początek drugiej. W 42. i 44. minucie na listę strzelców wpisali się Eddie Nketiah i Joe Willock. Losy meczu wydawały się przesądzone.
Rozpoczęcie drugiej połowy spotkania było kapitalne dla Kanonierów. Już w 46. minucie Nicolas Pepe zdobył bramkę na 3:0 doprowadzając do tego, że losy meczu były przesądzone.
Arsenal spokojnie kontrolował wydarzenia na murawie do samego końca. Kanonierzy odnieśli zasłużone zwycięstwo.
gmar, PilkaNozna.pl