W jedynym poniedziałkowym meczu hiszpańskiej Ekstraklasy Celta Vigo zremisowała z Levante.
Iago Aspas tym razem bez bramki.
Pierwsza połowa stała na bardzo niskim poziom. Z obu stron praktycznie nie było strzałów, ani nawet ciekawych akcji. Co zaskakujące, lepszą sytuację stworzyli goście z Walencji.
Po zmianie stron obie drużyny rozruszały się. W 67 minucie 100-procentowej sytuacji nie wykorzystał Roger Marti. Odpowiedź Celty była zabójcza. Franco Cervi zamienił na bramkę dośrodkowanie Javiera Galana. Roger Marti zrehabilitował się w 82 minucie. Więcej goli w Vigo nie było.
Levante dopisało punkt do mizernego dorobku. Traci pięć do 19 Alaves.
sul, PilkaNozna.pl