W meczu sensacji tego sezonu La Liga Getafe pokonało u siebie Alaves aż 4:0. Gole dla gospodarzy strzelali Jaime Mata oraz Jorge Molina (po dwie).W meczu 20. kolejki La Liga mierzyły się ze sobą dwie drużyny, o których w tym sezonie mówi się niemal wyłącznie dobrze. Getafe i Alaves zajmują miejsca premiowane grą w europejskich pucharach i wciąż mają szanse na zajęcie miejsca w najlepszej czwórce rozgrywek.
Długo musieliśmy jednak czekać na pierwszą groźną sytuację w tym spotkaniu. Po faulu Guillermo Maripana sędzia Jose Luis Munuera Montero podyktował rzut karny dla Getafe, który pewnie wykorzystał Jaime Mata. Do przerwy była to jedyna sytuacja godna uwagi w tym spotkaniu.
Piłkarze Getafe zostali zapewne dobrze zmotywowani przez swojego szkoleniowca w szatni, bo tuż po wznowieniu gry do siatki trafił Jorge Molina. Po doskonałym podaniu udało mu się oddać strzał na bramkę w lewy górny róg, a golkiper Alaves był bez szans. Podobnie było dziesięć minut później, gdy również Molina otrzymał piłkę w szesnastce i bardzo mocnym strzałem pod poprzeczkę strzelił swojego drugiego gola.
Bramka ta „zabiła” spotkanie. Goście nie mieli już żadnych nadziei na uzyskanie korzystnego rezultatu w tym spotkaniu, w konsekwencji na boisku nie działo się zbyt wiele, co jakiś czas mogliśmy oglądać kolejne ataki Getafe, co zakończyło się czwartym golem dla gospodarzy. Swoje drugie trafienie zanotował Mata, któremu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dość szczęśliwie udało się zaskoczyć golkipera zespołu gości.
Alaves ma już tylko jeden punkt przewagi nad swoim dzisiejszym przeciwnikiem.
pber, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
