Dzisiaj przed południem Chelsea ogłosiła wiadomość o zwolnieniu Thomasa Tuchela z funkcji trenera londyńskiego zespołu. Powstaje więc pytanie – kto zastąpi Niemca w Londynie? Według doniesień medialnych szansę ma na to trzech kandydatów.
Jak donoszą media z Wysp Brytyjskich, włodarze Chelsea chcą ogłosić następcę Tuchela w jak najszybszym możliwym czasie. Docelowy plan zakłada, aby debiut nowego szkoleniowca nastąpił już w najbliższą sobotę, kiedy to The Blues zmierzą się w derbach Londynu na wyjeździe z Fulham. Kto może zastąpić Tuchela? Jest trójka kandydatów, które może objąć londyński zespół.
Nazwiskiem, o którym się najczęściej mówi w kontekście trenowania Chelsea, jest Graham Potter. To 47-letni angielski szkoleniowiec, który od maja 2019 roku jest trenerem Brighton. No i tutaj właśnie może być kłopot w kwestii zatrudnienia Pottera, gdyż włodarze The Blues musieliby się najpierw porozumieć z szefami Brighton, gdzie Potter ma ważną umowę. Jednak jak donosi m.in. Fabrizio Romano to wciąż jest jeden z najpoważniejszych kandydatów, aby zastąpić Tuchela w Londynie.
W grze o stanowisko trenera Chelsea są też Maurcio Pochettino oraz Zinedine Zidane, ale wydaje się, że większe szansę na angaż ma ten pierwszy. Pochettino po ostatnim sezonie został zwolniony z PSG, ale w Premier League zbudował sobie w ostatnich latach dobrą markę dzięki pracy w Tottenhamie czy Southampton. Jednak niewykluczone jest to, że Argentyńczyk trafi do Sevilli, gdzie miałby zastąpić Julena Lopteguiego, który jedną nogą jest już poza hiszpańskim klubem.
Chelsea po sześciu kolejkach Premier League jest na 6. pozycji w tabeli z bilansem 3 zwycięstw, 1 remisu oraz 2 porażek. Wczoraj z kolei The Blues źle rozpoczęli rozgrywki Ligi Mistrzów, gdyż przegrali w Zagrzebiu w słabym stylu z Dinamo 0:1. To przeważyło o tym, że posadę trenera stracił Thomas Tuchel po półtorarocznej pracy na Stamford Bridge.
kczu/PiłkaNożna.pl