Po 34. kolejce na szczycie tabeli nie doszło do żadnych przetasowań. Liderem pozostaje Legia Warszawa, która utrzymała dwa punkty przewagi nad Lechem Poznań. Bardzo ciekawie natomiast zapowiada się natomiast walka o utrzymanie. Sandecja traci do bezpiecznej lokaty już tylko trzy punkty.
Legia rozegra dwa z trzech meczów przed własną publicznością. W środę na Łazienkowską przyjeżdża Wisła Płock, która w rundzie zasadniczej wygrała w stolicy 0:2. W niedzielę z kolei mistrzowie Polski zagrają z Górnikiem Zabrze, który w Warszawie nie wygrał od 1998 roku. W ostatniej kolejce 20 maja Wojskowi jadą do Poznania.
Lech w środę podejmie u siebie Jagiellonię Białystok. W sezonie zasadniczym ekipa Nenada Bjelicy łatwo pokonała wicemistrzów Polski przy Bułgarskiej aż 5:1. W niedzielę Kolejorz jedzie do Krakowa na mecz z Wisłą. Na zakończenie sezonu zmierzy się z Legią.
Jaga ma teoretycznie najtrudniejsze zadanie spośród trzech zespołów rywalizujących o mistrzostwo. Pszczółki rozegrają dwa spotkania w delegacjach – w środę z Lechem, a w niedzielę z Zagłębiem Lubin. Na zakończenie sezonu drużyna Ireneusza Mamrota podejmie u siebie Wisłę Płock.
pgol, PilkaNozna.pl
fot. C. Musiał