Według hiszpańskich mediów kandydatami na nowego selekcjonera reprezentacji Hiszpanii są Luis Enrique, Michel i Quique Sanchez Flores. Najchętniej jednak RFEF zatrudniłaby Roberto Martineza, który prowadzi obecnie reprezentację Belgii.
– Byłbym bardzo zaskoczony gdyby tak było, bo nie jestem zbyt dobrze znany w Hiszpanii – stwierdził Martinez. Nie wykluczył jednak, iż mógłby przyjąć taką ofertę. – Odkąd pracuję przy piłce nożnej nigdy nie zastanawiam się co wydarzy się jutro – stwierdził przepytywany przez Cadena SER.
44-letni Martinez traktowany jest jako hiszpański piłkarz, ale brytyjski trener. Ma obywatelstwa obu tych krajów, a większość życia spędził już poza ojczyzną. Z Hiszpanii wyjechał w 1995 roku i został piłkarzem Wigan Athletic. Grał m.in. w Anglii, Szkocji i Walii. Jako trener prowadził Wigan, Swansea City i Everton, a od 2016 roku jest selekcjonerem reprezentacji Belgii, która dziś zagra w ćwierćfinale mistrzostw świata.
Hiszpanie zaś szukają trenera, bo w przededniu rozpoczęcia mistrzostw świata zwolnili Julena Lopeteguiego. W RFEF działacze mieli mu za złe, iż podpisał kontrakt z Realem Madryt obowiązujący od zakończenia mundialu, co zostało ogłoszone przed turniejem. Lopetegui został więc zwolniony i drużynę w mistrzostwach poprowadził Fernando Hierro, który teraz ma wrócić na stanowisko dyrektora reprezentacji. „La Roja” odpadli w 1/8 finału po porażce w rzutach karnych z Rosją.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Cadena SER
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Spadek Legii i Jagiellonii. Tabela Ligi Konferencji po porażkach polskich drużyn
Liga Konferencji
Jak zagrali polscy piłkarze w europejskich pucharach? Poszło im zaskakująco dobrze
Polska
Mistrz Polski pokonany! Jagiellonia przegrywa z Mladą Boleslav
Ekstraklasa
Florentino Perez wściekły. Powodem zbyt częste kontuzje piłkarzy Realu
La Liga
