Krysiak nie zatrzymał „Czerwonych Diabłów”
Yeovil Town przegrało 0:4 z Manchesterem United w czwartej rundzie Pucharu Anglii.
Doskonały prezent na 55. urodziny Jose Mourinho sprawili mu jego piłkarze. Manchester United bez większych trudności wyeliminował czwartoligowy Yeovil Town z Pucharu Anglii. Gole dla gości strzelili Marcus Rashford i Ander Herrera, który wykończył akcję debiutującego w zespole Alexisa Sancheza. Zmęczeni solidną grą przez większość meczu gospodarze dwa gole stracili już w samej końcówce spotkania. Najpierw w 89. minucie bramkę zdobył Jesse Lingard, a potem wynik ustalił Romelu Lukaku.
Trafienie Rashforda zaś wynikło z jego determinacji oraz nieporozumienia w szeregach gospodarzy. Piłkę we własnym polu karnym miał bowiem Thomas James, a obok niego był także Nathan Smith. Początkowo wydawało się, że nie wiedzą, który z nich ma wybić piłkę, a na dodatek James liczył, iż z bramki wyjdzie Artur Krysiak i złapie piłkę. Nim Walijczyk zorientował się, że zmusza polskiego bramkarza do opuszczenia linii bramkowej zbyt późno i Krysiak nie ma szans zdążyć, to ubiegł go Rashford i posłał piłkę obok Polaka.
Oprócz zamieszania przy pierwszym golu, za który odpowiedzialny jest przede wszystkim James, Krysiak dobrze spisywał się w bramce Yeovil. 30-latek zaimponował zwłaszcza broniąc w pierwszej połowie strzał 21-letniego Scotta McTominaya.
Z niezłej strony w drużynie gości pokazał się z kolei Sanchez, który wypracował drugiego gola „Czerwonych Diabłów”. Chilijczyk nie miał łatwego zadania, bo przez niemal cały mecz był pieczołowicie pilnowany przez dwóch, a niekiedy nawet trzech graczy.
band, PilkaNozna.pl