Kosztowne potknięcie Barcelony. Nie wykorzystała wpadki Realu
Barcelona zremisowała 1:1 z Betisem w 30. kolejce LaLiga. Duma Katalonii przerwała imponującą serię zwycięstw, ale nie to jest jej największym zmartwieniem.
Gdy Valencia sensacyjnie pokonała Real Madryt, od razu stało się jasne, że jeśli kilka godzin później Barcelona pokona Betis, to wówczas odskoczy Królewskim w tabeli na odległość aż sześciu punktów.
Sęk w tym, że Barca nie wykorzystała daru od losu, jaki podarowali im odwieczni rywale. Podopieczni Hansiego Flicka jedynie zremisowali.
Choć początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Wynik meczu szybko, bo już w 7. minucie otworzył Gavi.
Były to jednak miłe złego początki. Radość z prowadzenia nie trwała długo. Dziesięć minut później odpowiedział Natan.
Czas upływał, a rezultat na tablicy wciąż nie ulegał zmianie. W końcu sędzia zagwizdał po raz ostatni. Podział punktów stał się faktem.
Barca wprawdzie powiększyła swoją przewagę nad Realem, ale tylko o jedno oczko (67 do 63 pkt. – przyp. red.). Sprawa mistrzostwa Hiszpanii w dalszym ciągu pozostaje otwarta. (JB)