Kopczyński: Jestem rozgoryczony
Legia
Warszawa ponownie nie zdobyła Superpucharu Polski. W piątkowym
spotkaniu rozegranym na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej Wojskowi
przegrali z Arką Gdynia po rzutach karnych (w regulaminowym czasie
gry był remis 1:1). Decydującej jedenastki nie wykorzystał Michał
Kopczyński.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Szczerze mówiąc podchodziłem do rzutu karnego z myślą, że
strzelę gdzie indziej. W trakcie rozbiegu wydawało mi się, że
widzę ruch bramkarza, który mnie oszukał, a sam był bardzo
słaby. Bardzo żałuje tego strzału – powiedział kapitan Legii.
– Na pewno jestem rozgoryczony, że nie udało nam się wygrać i nie
dane było mi wznieść trofeum jako kapitan. Nie chcielibyśmy się
do tego przyzwyczaić, że zaczynamy sezon od przegrania w
Superpucharze. Ciąży nad tym jakieś fatum, ale teraz możemy
patrzeć tylko przed siebie i dobrze wystąpić w eliminacjach Ligi
Mistrzów – dodał 25-letni pomocnik.
W
najbliższą środę Legię czeka pierwszy mecz II rundy eliminacji
Champions League. Mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z
fińskim IFK Mariehamn. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Legia Warszawa