Kolizja prezesa Górnika. Jechał bez uprawnień
Prezes Górnik Zabrze we wtorek 9 stycznia spowodował kolizję drogową.
Bartosz Sarnowski we wtorek spowodował kolizję drogową z dwoma prawidłowo zaparkowanymi autami. Na miejscu pojawiła się więc policja, ale prezes Górnika nie okazał funkcjonariuszom prawa jazdy. Nie mógł zresztą tego zrobić, ponieważ kilka lat temu odebrano mu je za przekroczenie limitu punktów karnych.
45-latek w chwili zdarzenia był trzeźwy, ale i tak grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności za prowadzenie samochodu bez wymaganych uprawnień. Sarnowski już się jednak pokajał i obiecał naprawienie wyrządzonych szkód.
O sprawie poinformowała „Gazeta Wyborcza”, a po opublikowanym w niej artykule Sarnowski wydał oświadczenie:
Z przykrością informuję, że popełniłem błąd polegający na kierowaniu samochodem bez wymaganych uprawnień i doprowadziłem do stłuczki. Mam świadomość, że nie powinno dojść do takiej sytuacji. Skutki finansowe zaistniałej kolizji w dużej części już uregulowałem, a pozostałe oczywiście również ureguluję. Raz jeszcze wyrażam ubolewanie.
Bartosz Sarnowski, prezes Górnika Zabrze
band, PilkaNozna,pl
Źródło: Gazeta Wyborcza
Fot. Łukasz Skwiot