Kolejny skuteczny Polak opuszcza ligę
Kolejny skuteczny napastnik opuszcza zimą polską ligę. Po Adamie Buksie i Jarosławie Niezgodzie na zagraniczny transfer zdecydował się Patryk Klimala. Jak donosi „Daily Record” młodzieżowy reprezentant Polski przebywa już w Szkocji i ma podpisać kontrakt z Celtikiem Glasgow.
Mistrzowie Szkocji bardzo szybko przeprowadzili całą transakcję. Plotki o rzekomym zainteresowaniu pojawiły się kilka dni temu, a już dzisiaj zawodnik przebywa w Glasgow, gdzie przechodzi testy medyczne. Oficjalne ogłoszenie transferu nastąpi lada chwila.
Jagiellonia zarobi na 20-letnim napastniku 3,5 miliona funtów, co będzie nowym rekordem klubu. Do tej pory na pierwszym miejscu był Bartłomiej Drągowski, za którego Fiorentina zapłaciła 2,5 mln euro. O pół miliona mniej Jaga dostała za Karola Świderskiego od PAOK-u Ateny.
Drugi rok z rzędu Pszczółki będą musiały sobie zatem radzić z załataniem pozycji numer dziewięć. Rok temu zimą z klubu odeszli Cillian Sheridan, Roman Bezjak i właśnie Świderski. Ireneusz Mamrot z konieczności musiał przestawić Jesusa Imaza, a także ogrywać… Klimalę.
Wiosną młodzieżowy reprezentant Polski totalnie zawodził. Grał słabo, marnował wiele sytuacji i wylała się na niego olbrzymia fala krytyki, szczególnie po finale Pucharu Polski, w którym nie wykorzystał dwóch dobrych okazji.
Zdecydowanie odżył jesienią. W końcu zaczął grać na miarę oczekiwań, potrafił wykorzystywać swój największy atut, czyli szybkość i strzelił jesienią siedem goli. Wynik przyzwoity, a może nawet dobry. Szczególnie, kiedy spojrzymy na liczby pozostałych napastników z polskim paszportem.
Wiosną nie będziemy już oglądać w PKO BP Ekstraklasie Adama Buksy i Jarosława Niezgody. Pierwszy był autorem siedmiu trafień dla Pogoni w tym sezonie, a drugi miał dwa razy większy dorobek w Legii. Po odejściu wspomnianej dwójki, a teraz także Klimali najskuteczniejszym Polakiem w lidze jest… Paweł Brożek, który przecież nie tak dawno kończył karierę, ale po kilku miesiącach wrócił do gry, aby ratować Wisłę Kraków.
Kolejni w zestawieniu są Piotr Parzyszek z Piasta Gliwice i Artur Sobiech z Lechii Gdańsk, który ostatnio został przez biało-zielonych wystawiony na listę transferową. Obaj mają po sześć trafień. Wszystko zatem wskazuje na to, że korona króla strzelców znowu trafi do obcokrajowca. No, chyba że wiosną nikt nie przebije Niezgody…
pgol, PilkaNozna.pl