Kolejny skrzydłowy opuści Barcelonę?
Sporo doniesień transferowych w ostatnich dniach jest związanych z FC Barceloną, która nie zakończyła jeszcze swojej aktywności w obecnym letnim okienku transferowym. Jak się okazuje z drużyny mistrza Hiszpanii może odejść kolejny piłkarz grający na pozycji skrzydłowego.
Tego lata z drużyną Dumy Katalonii pożegnało się kilku ważnych zawodników. Wśród nich są chociażby Sergio Busquets czy Jordi Alba, którzy po latach gry w Barcelonie zdecydowali się na grę w amerykańskiej MLS i podpisali kontrakty z Interem Miami. Ostatnio natomiast do francuskiego Paris Saint-Germain odszedł istotny piłkarz z ostatniego sezonu – skrzydłowy Ousmane Dembele.
Jak się jednak okazuje to nie jest jedyny skrzydłowy, który tego lata może pożegnać się z zespołem mistrzów Hiszpanii. Według doniesień portalu „AS” ostateczną decyzję w sprawie swojej przyszłości w klubie wczoraj miał podjąć Ansu Fati. 20-letni zawodnik gra w pierwszym zespole Barccelony od września 2020 roku.
Według informacji tego portalu Fati jeszcze tego lata chce zmienić klub i odejść z drużyny mistrzów Hiszpanii. Czarę goryczy miała przelać niedzielna inauguracja sezonu w hiszpańskiej La Lidze na wyjeździe z Getafe, gdzie Hiszpan zaczął mecz z ławki rezerwowych i pojawił się na placu gry dopiero po Ezie Abde czy Lamine Yamalu. 20-latek po dobrym okresie przygotowawczym miał liczyć na większą liczbę minut od Xaviego.
Gdzie może wylądować Hiszpan? Sam piłkarz chciałby spróbować swoich sił poza Hiszpanią i najchętniej zagrałby w innej z topowych zagranicznych lig. Natomiast Fati nie chce być częścią transferu do Atletico Madryt, gdzie miałby trafić w zamian za łączonego z mistrzami Hiszpanii w ostatnich tygodniach – Joao Felixa. Innym celem transferowym włodarzy Dumy Katalonii jest natomiast obrońca Manchesteru City – Joao Cancelo.
kczu/PiłkaNożna.pl