W minionych dniach głośno było o wymianie na linii Atletico Madryt – Barcelona, na zasadzie której miejscami pracy mieli zamienić się Saul Niguez i Antoine Griezmann. Powrót do Los Colchoneros nie musi być jednak dla Francuza jedyną opcją zmiany barw.
Blaugrana stara się poprawić swoją sytuację finansową poprzez uszczuplenie kadry zawodniczej. Jedni piłkarze już odeszli, inni są z klubu wręcz wypychani. Griezmann nie jest w żadnej ze wspomnianych grup, aczkolwiek o jego potencjalnym transferze pisało się ostatnio bardzo dużo.
Dziś „L’Equipe” poinformowało, iż sprowadzeniem 30-latka zainteresowany jest Juventus. Turyńczycy również chcieliby go pozyskać na zasadzie wymiany. Do Katalonii miałby się przeprowadzić Paulo Dybala.
To jednak tylko jedna strona medalu.
Drugą prezentuje Fabrizio Romano. Według włoskiego dziennikarza, Juventus i Barcelona nie zamierzają przeprowadzić ze sobą kolejnej transakcji wiązanej. Stara Dama nie chce pozbywać się Dybali. Wprost przeciwnie. Pragnie wznowić rozmowy na temat przedłużenia umowy Argentyńczyka. Obecna wygasa z końcem czerwca 2022 roku.
Pytanie, która wersja wydarzeń jest prawdziwa, pozostaje otwarte. Warto jednak zaznaczyć, że Romano nie zwykł się mylić. Jeśli tak jest i tym razem, Antoine’owi Griezmannowi bliżej jest to pozostania w Hiszpanii niż do przenosin do Włoch.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
