Kolejne zwycięstwo Liverpoolu w Lidze Mistrzów. Są nie do zatrzymania
Arne Slot znakomicie przygotował swoją drużynę do zmagań w Lidze Mistrzów. Zespół z Anfield wygrał wszystkie dotychczasowe mecze, tracąc jedynie dwie bramki.
Różnicę klas było widać także w dzisiejszym spotkaniu. Liverpool, niesiony dopingiem kibiców, regularnie stwarzał sobie dogodne sytuacje. Wynik meczu w 34. minucie otworzył Mohamed Salah, który pewnie wykończył błyskawicznie rozegraną akcję zespołu.
Kwadrans po przerwie Mandi otrzymał drugą żółtą kartkę, co wydawało się ostatecznie przekreślić szanse Lille na jakikolwiek powrót do gry. Jednak niezawodny Jonathan David zdołał wykorzystać zamieszanie w polu karnym i skierował piłkę do siatki, dając nadzieję swojej drużynie.
Radość gości nie trwała długo. Zaledwie trzy minuty później Harvey Elliott oddał strzał z woleja, który szczęśliwie odbił się od jednego z obrońców i wpadł do bramki, przypieczętowując zwycięstwo The Reds.
Tabela LM nie kłamie 👍