Przejdź do treści
Kolejne poważne osłabienie Jagiellonii?

Polska Ekstraklasa

Kolejne poważne osłabienie Jagiellonii?

Karol Świderski odejdzie zimą z Jagiellonii Białystok – informuje „Przegląd Sportowy”. Napastnik wicemistrzów Polski jest na celowniku PAOK-u Saloniki oraz włoskiego klubu. Jaga zarobi na piłkarzu około 2 mln euro.

Trwa zimowa rewolucja w ekipie z Podlasia. Wicemistrzowie Polski pozbyli się już Romana Bezjaka, Łukasza Burligi, Mateusza Machaja i Cilliana Sheridana. O krok od transferu jest także Przemysław Frankowski, który wyjedzie do USA. Na liście transferowej został umieszczony z kolei Lukas Klemenz.

Wszystko wskazuje na to, że do tego grona dołączy Świderski. Napastnik młodzieżowej reprezentacji Polski ma za sobą najlepszą rundę w karierze i mówiło się, że przykuł zainteresowanie zagranicznych klubów. Spekulowano, że snajper może trafić do Włoch lub Niemiec.

Wczoraj wydawało się, że kadrowicz Czesława Michniewicza na pewno wyjedzie do Grecji, gdzie w ataku będzie miał zastąpić sprzedanego za 10 milionów euro Aleksandara Prijovicia. Na transferze Świderskiego bardzo zależało trenerowi PAOK-u Razvanovi Lucescu.

Jak poinformował na Twitterze Piotr Wołosik z „PS” dziś do klubu wpłynęła jednak kolejna oferta. Tym razem z Serie A, dlatego transfer do Grecji nie jest jeszcze przesądzony, ale wydaje się pewne, że Świderski opuści Podlasie w zimowym okienku transferowym.

Dla Jagi jest to ostatnia okazja, aby zarobić na swoim zawodniku. Jego kontrakt z wicemistrzami Polski wygasa wraz z końcem czerwca tego roku, dlatego był to ostatni dzwonek.

Pszczółki po odejściu Sheridana, Bezjaka i Świderskiego zostaną w zasadzie bez napastnika. Trenerowi Ireneuszowi Mamrotowi został młodziutki Patryk Klimala, ale Jaga rozgląda się za innymi snajperami. Pszczółki chcą ściągnąć Stefana Scepovicia, o czym pisał na Twitterze znany z newsów transferowych użytkownik Janekx89.

pgol, PilkaNozna.pl
źr. Przegląd Sportowy/Twitter

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024