Przejdź do treści
Kolejna porażka Śląska

Polska Ekstraklasa

Kolejna porażka Śląska

Warta Poznań pokonała 3:1 Śląska Wrocław na inaugurację 28. kolejki PKO Ekstraklasy. 





Początkowo nic nie zapowiadało kolejnej porażki Śląska. Podopieczni Ivana Djurdjevicia nie mogli sobie wymarzyć lepszego wejścia w mecz. Już w 3. minucie objęli prowadzenie. Wszystko za sprawą Roberta Ivanova, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pechowo interweniował i zaliczył samobója. 

Jak się później okazało, były to tylko i wyłączne miłe złego początki. Nie minęło raptem kilka minut, a Warta już doprowadziła do wyrównania. Adam Zrelak najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.

Kwadrans później Zrelak zanotował nawet dublet. Tym razem jednak trafienie Słowaka zostało anulowane przez VAR przez wcześniejszy ofsajd. Sędziowie nie mieli jednak zastrzeżeń chwilę potem, gdy Kajeta Szmyt popisał się strzałem z dystansu, który zakończył się golem.

Po przerwie Zieloni podwyższyli prowadzenie i potwierdzili swoją lepszość w tym spotkaniu. W 69. minucie Miłosz Szczepański przedarł się z piłką w pole karne i z ostrego kąta wbił gwóźdź do trumny Śląska, który po trzecim trafieniu już się nie podniósł. 

Dawid Szulczek i spółka umocnili się na piątym miejscu i depczą po piętach czwartej Pogoni. Dystans punktowy między nimi wynosi zaledwie trzy oczka. 

Na przeciwległym biegunie znajdują się wrocławianie, dla których był to już siódmy mecz z rzędu bez zwycięstwa, a perspektywa degradacji (przewaga tylko dwóch punktów nad strefą spadkową) staje się coraz bardziej realna.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024