Nie pierwszy już raz Juergen Klopp jest łączony z objęciem sterów Bayernu Monachium. Niemieckie źródła donoszą, że miałby on już w lecie zastąpić na stanowisku Niko Kovaca, jednak menedżer Liverpoolu jest szczęśliwy w swoim obecnym klubie i nie myśli o przeprowadzce na Allianz Arenę.
Juergen Klopp nie myśli o Bayernie Monachium (fot. Reuters)
Bayern pozostaje wciąż w grze o mistrzostwo i Puchar Niemiec, jednak to słaby występ w Lidze Mistrzów położył się cieniem na całym sezonie w wykonaniu drużyny Kovaca. Pozycja chorwackiego szkoleniowca wcale nie jest mocna i gdyby ktoś taki jak sam Klopp chciał podjąć pracę w Monachium, to władze klubu nie zawahałyby się dokonaniem zmiany.
Sam Juergen Klopp podchodzi jednak do medialnych rewelacji ze sporą rezerwą. – Mam w Liverpoolu kontrakt, który jest ważny do 2022 roku. Nie odczuwam, by ktokolwiek chciał kończyć naszą współpracę, chociaż zakładam, że jeśli już, to nastąpiłoby to przez klub, nie z mojej strony – powiedział Niemiec, cytowany przez „Die Welt”.
Na pytanie, czy trener rozważyłby przejście do Bayernu po wygaśnięciu swojej umowy, Klopp odpowiedział. – Nie wiem. Zanim to nastąpi, minie jeszcze bardzo dużo czasu. Jak to jednak w futbolu bywa, liczy się timing. Dobra okazja musi się trafić w dobrym czasie – dodał.
51-latek buduje swój autorski Liverpool od października 2015 roku. Jak do tej pory nie zdobył żadnego trofeum, ale już sezon temu jego zespół dotarł do finału Ligi Mistrzów (przegranego z Realem Madryt), a obecnie jest już w ćwierćfinale europejskich zmagań i walczyć o mistrzostwo Anglii.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
