Atmosfera w szatni Aston Villi jest daleka od ideału. Drużyna z Birmingham gra w tym sezonie bardzo słabo, a kolejny przykład na to jak wielki kryzys trafi The Villans, mogliśmy zobaczy w sobotnie popołudnie.
Najświeższe doniesienia z Premier League na PiłkaNożna.pl – KLIKNIJ!
Aston Villa zmierzyła się w Pucharze Anglii z Wycombe Wanderers i jedynie zremisowała z niżej notowanym rywalem (1:1). To z kolei oznacza, że o awansie do kolejnej rundy zadecyduje powtórzony mecz, jednak taka perspektywa wcale nie zadowoliła kibiców.
Jak wynika z informacji „Daily Mail” po meczu z Wycombe, fani The Villans dali upust swojej złości i przekazali piłkarzom, co o nich myślą. Bardzo szybko doprowadziło to do spięcia, ponieważ na lżenie przez fanów nie zamierzał się godzić Micah Richards.
Anglik uważnie wysłuchał co kibice mają do powiedzenia, jednak nie był z tego faktu zbyt zadowolony, jednak jako jedyny miał odwagę, by podejść pod trybuny i stawić czoła wściekłym fanom.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
