Kamiński i Gikiewicz na ławce, Kapustka poza kadrą
Marcin Kamiński i
Rafał Gikiewicz spędzili spotkania swoich drużyn na ławce rezerwowych.
Bartosz Kapustka nie znalazł się w kadrze meczowej Freiburga.
Drużyna Kamińskiego wygrała przed własną publicznością z Eintrachtem Frankfurt 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił Erik Thommy, który ustalił wynik spotkania już w 13. minucie. Trener Tayfun Korkut postawił w środku obrony na Benjamina Pavarda oraz Timo Baumgartla. Odkąd Turek został szkoleniowcem Stuttgartu Polak zawsze siada na ławce rezerwowych. Były zawodnik Lecha Poznań zaliczył u nowego trenera zaledwie dwa jednominutowe epizody.
Z kolei Rafał Gikiewicz po powrocie do zdrowia Alexandera Schwolowa znowu wrócił na ławkę rezerwowych. W meczowej osiemnastce zabrakło za to miejsca dla Bartosza Kapustki, który wrócił do zdrowia, ale nie potrafi przebić się do kadry. Freiburg zremisował dzisiaj z Hoffenheim 1:1. Gola dla drużyny Polaków zdobył Nils Petersen, który po odejściu Pierre’a-Emericka Aubameyanga jest najgroźniejszym konkurentem dla Roberta Lewandowskiego w walce o armatę dla króla strzelców Bundesligi. Norweg traci do Polaka osiem goli i jest wiceliderem w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników niemieckiej ekstraklasy.
pgol, PilkaNozna.pl