Jevtić: Emocje były ogromne
Po bardzo zaciętym spotkaniu Lech Poznań pokonał wczoraj Raków Częstochowa. – Emocje były ogromne, cieszymy się z trzech punktów, ale szczerze to gdybyśmy wygrali wysoko to również bym się cieszył – zaznaczył Darko Jevtić.
– Musieliśmy walczyć do ostatniej minuty, ale pokazaliśmy charakter i nawet po dwóch straconych golach wróciliśmy do gry i wygraliśmy. Miałem dwie asysty, a pierwszą na pewno zaskoczony był Karlo, bo chyba nie widział tej piłki. Fajnie, że dzisiaj wyszło nam po stałych fragmentach, bo Raków miał przewagę wzrostu w polu karnym. Dodatkowo muszę pochwalić Mickiego, bo kilka razy nas uratował. Było dużo nerwów, ale po dwóch meczach szczęście wróciło do nas – podkreślił pomocnik Lecha.
Ostatecznie Kolejorz wygrał 3:2 z Rakowem Częstochowa.
– Kiedy usłyszałem gwizdek to byłem pewny, że to ja byłem faulowany, a tutaj sędzia pokazuje na wapno. Tak samo po meczu uważali wszyscy koledzy w szatni. Ja go nie widziałem, a on wbiegł we mnie. Jednak najważniejsze, że ostatecznie wygraliśmy. Początek drugiej połowy był naprawdę trudny, bo Raków zdecydowanie na nas ruszył. Najpierw głupi karny, a za chwilę pechowy dają im remis – skwitował Lubomir Satka.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lech Poznań
foto: Łukasz Skwiot