Za nami 34. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy, po której poznaliśmy już wszystkich spadkowiczów. Hitem minionej serii spotkań było spotkanie Lecha Poznań z Legią Warszawa, które Kolejorz wygrał 2:1. Jacy piłkarze zapracowali w miniony weekend na miejsce w jedenastce kolejki? Oto nasze nominacje.
(fot. Piotr Kucza/400mm.pl)
Frantisek Plach (Piast, 1) – bezbłędny występ słowackiego bramkarza w starciu ze Śląskiem. Kilka razy był zmuszony do interwencji, nie mylił się także na przedpolu. Chyba już zapomniał o niedawnych błędach, co powinno być dobrą informacją dla Waldemara Fornalika w kontekście walki o wicemistrzostwo Polski.
Bartosz Kopacz (Zagłębie, 2) – przy trafieniu Guldana zachował się jak rasowy snajper. Wyłożył piłkę koledze, który tylko dopełnił formalności. W defensywie bez uwag. Jeden z najlepszych na boisku w starciu z Rakowem.
Lubomir Guldan (Zagłębie, 4) – otworzył wynik spotkania z Rakowem i był jednym z najlepszych aktorów tego widowiska. W defensywie pewny, nie popełnił błędów.
Michal Siplak (Cracovia, 1) – zamknął mecz w Gdańsku, strzelając gola na 2:0 dla Pasów. Grał pewnie, zdecydowanie i może na dłużej posadzić Kamila Pestkę na ławce.
Jakub Kamiński (Lech, 2) – bardzo dobry występ młodzieżowca w hicie kolejki. Sprawiał problemy obrońcom Legii i strzelił pięknego gola na 2:0.
Jakub Moder (Lech, 3) – aktywny w środku pola, znowu dał o sobie znać strzałami z dystansu. Zaliczył asystę przy trafieniu Jóźwiaka.
Kamil Drygas (Pogoń, 1) – najlepszy piłkarz Pogoni w starciu z Jagiellonią. Dopóki przebywał na boisku Portowcy prowadzili z Pszczółkami 2:0. Po jego zejściu przyjezdni wcisnęli dwie bramki, a mogli w samej końcówce ukłuć po raz trzeci.
Kamil Jóźwiak (Lech, 4) – najlepszy zawodnik meczu Lech – Legia. Przebojowy, aktywny, chciał zmazać plamę po majowym występie przeciwko Jędrzejczykowi. Zmusił Vukovicia do ściągnięcia z boiska Stolarskiego, a w dodatku to on otworzył wynik spotkania. Takiego Jóźwiaka chcemy oglądać.
Tomas Prikryl (Jagiellonia, 1) – przypomniał sobie, że umie grać w piłkę, co w ostatnich miesiącach nie było normą. Był aktywny, brał na siebie ciężar gry, ciągnął ofensywę Jagi i bardzo ładnie wykończył kapitalne podanie Runje. Potencjał ma, oby częściej go pokazywał.
Rafael Lopes (Cracovia, 5) – piłkarz meczu w Gdańsku. To on miał największy udział przy zwycięstwie Cracovii nad Lechią.
Alon Turgeman (Wisła K., 1) – jedyny piłkarz w PKO BP Ekstraklasie, który w miniony weekend strzelił więcej niż jednego gola. Poprowadził Białą Gwiazdę do zwycięstwa nad Łódzkim Klubem Sportowym.
Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
