Śląsk Wrocław dokonał w ostatnich tygodniach kilku wzmocnień i dziś Jan Urban ma do dyspozycji dość szeroką i wyrównaną kadrę. Wiadomo jednak, że szkoleniowiec WKS-u liczy na kolejne transfery, tak by jego drużyn mogła walczyć o coś więcej niż awans do grupy mistrzowskiej.
Jan Urban liczy na kolejne wzmocnienia swojego zespołu (fot. Michał Chwieduk / 400mm.pl)
W trakcie tego lata do Wrocławia sprowadzono takich zawodników jak Arkadiusz Piech, Igors Tarasovs, Djordje Cotra, Jakub Słowik, Michał Chrapek, Jakub Kosecki i niedawno Marcin Robak. Urban zdaje sobie sprawę, że minie trochę czasu zanim ten nowy Śląsk zacznie grać na miarę oczekiwań.
– Nie ma konkretnej odpowiedzi, kiedy będziemy grać tak, jak bym sobie tego życzył. Zmiany były duże i to jest tego głównym powodem. W ostatnim meczu zabrakło nam przede wszystkim płynności. W sparingach wyglądało to zdecydowanie lepiej, niż w spotkaniu z Arką Gdynia i nad tym musimy pracować. Ponadto mam nadzieję, że uda nam się jeszcze wzmocnić zespół – przyznał Urban.
Trener WKS-u odniósł się również do kwestii transferu Marcina Robaka, który w ubiegłym sezonie wywalczył koronę króla strzelców ekstraklasy. – Marcin Robak jest normalnie w treningu. Grał w tym sezonie już w meczach Lecha i nie ma przeszkód, żeby mógł wystąpić w poniedziałek – kontynuował.
– W ataku mam zawodników, którzy potrafią strzelać gole. Trzeba to jednak udowodnić na boisku. Jeśli Marcin będzie zdobywać bramki tak, jak w poprzednim sezonie, jeśli dołączy do niego Arek, to nie może w niektórych spotkaniach zagramy dwoma napastnikami, a może zawsze – zakończył.
W drugiej kolejce rozgrywek ligowych Śląsk zmierzy się w derbach z Zagłębiem Lubin.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Śląsk Wrocław
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
