James wróci do byłego klubu?
Everton nie chce dłużej współpracować z Jamesem Rodriguezem, a James Rodriguez nie chce dłużej występować w Evertonie. Wszystko wskazuje na to, że za moment obie strony się rozejdą.
James Rodriguez szykuje się do odejścia z Evertonu. (fot. Reuters)
Wraz z odejście Carlo Ancelottiego skończyły się dla Kolumbijczyka dobre czasy na Goodison Park. Nie może już liczyć na przywileje, jakie zapewniał mu Włoch. Nowy szkoleniowiec – Rafa Benitez – ma duże wymagania, a ponadto preferuje styl gry, do którego 30-letni piłkarz kompletnie nie pasuje. Jego koniec w barwach The Toffees jest bliski.
James pogodził się z losem. W bieżącym sezonie jeszcze nie pojawił się na boisku. W trakcie transmisji na platformie Twitch mówi, że nie wie, gdzie będzie występował w trwających rozgrywkach, choć marzy o Italii. Nie wie nawet, kto jest kolejnym rywalem Evertonu.
Zdaniem Fabrizio Romano, Kolumbijczyk może zmienić barwy klubowe, lecz nie trafi do Włoch. Zamiast tego, wróci do byłego klubu – Porto. To jest bliskie osiągnięcia porozumienia z Evertonem w sprawie transferu Luisa Diaza. Skrzydłowy ma przenieść się do Evertonu. W drugą stronę powędruje James.
Rodriguez grał w Porto w latach 2010-2013. W 108 meczach zdobył 32 bramki i zaliczył 41 asyst. Być może dobrze znane środowisko pozwoli mu na odbudowanie się.
sar, PiłkaNożna.pl