Paulo Sousa zapowiedział, że w meczu z Rosją nie skorzysta z kilku podstawowych zawodników. Jaką jedenastkę pośle do boju portugalski selekcjoner?
W bramce na pewno nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego, co było już wiadome od kilkunastu dni. Kto w jego miejsce? Prawdopodobnie Sousa sprawdzi formę Łukasza Fabiańskiego.
W obronie Portugalczyk znowu zamierza wystawić trzech stoperów. Jakich? Wiele wskazuje na to, że wolne dostanie Kamil Glik, a pole manewru ograniczy się do Jana Bednarka i Michała Helika. Kto uzupełni tercet środkowych obrońców? Ktoś z dwójki Bartosz Bereszyński – Tomasz Kędziora.
Wszystko wskazuje na to, że miejsce na lewym wahadle zajmie Tymoteusz Puchacz, dla którego będzie to debiut w dorosłej reprezentacji Polski. Po drugiej stronie boiska selekcjoner będzie musiał wybrać pomiędzy Przemysławem Frankowskim, a Kamilem Jóźwiakiem. Przydatność tego drugiego mógł ocenić przy okazji marcowych meczów eliminacji MŚ, więc możliwe, że tym razem zaufa piłkarzowi na co dzień występującemu w MLS.
Co dalej? Sousa ma dwa warianty: albo postawi na trzech napastników, a jeśli tak się stanie to te role obsadzą Jakub Świerczok na środku oraz Dawid Kownacki i Karol Świderski, którzy będą biegać bliżej bocznych linii. Taki wariant pozwoli na wystawienie dwóch środkowych pomocników, czyli prawdopodobnie Grzegorza Krychowiaka i Mateusza Klicha.
Jeśli natomiast selekcjoner postawi na dwóch napastników, wówczas w środku pola będzie musiał dodać jednego piłkarza, którym prawdopodobnie byłby Jakub Moder. Wtedy w pierwszej linii odpadnie ktoś z wyżej wspomnianego tercetu. Kto? Pewnie ktoś z duetu Kownacki – Świderski, ponieważ Świerczok jest typem silnego egzekutora, a młodsi napastnicy są bardziej mobilni i mogą operować nawet tuż za jego plecami.
Prawdopodobny skład reprezentacji Polski:
Fabiański – Bereszyński, Helik, Bednarek – Frankowski, Krychowiak, Moder, Klich, Puchacz – Świerczok, Świderski
pgol, PilkaNozna.pl