Jaka przyszłość czeka Maxiego Oyedele? Iordanescu przedstawia możliwe scenariusze
Legia Warszawa w następny czwartek rozegra pierwszy oficjalny mecz pod wodzą trenera Ediego Iordanescu. Jaką kadrą będzie dysponował rumuński szkoleniowiec?
Do tej pory Legia Warszawa dokonała tylko jednego transferu przychodzącego. Trzyletnią umowę z Wojskowymi podpisał Petar Stojanović. Pod względem transferów wychodzących również niewiele się działo. Stołeczni nie wykupili Luquinhasa, który był wypożyczony do końca zeszłego sezonu, a kontrakt Tomasa Pekharta wygasł i nie został przedłużony.
ZAMKNIJ
Przy Łazienkowskiej nie narzekają na brak zainteresowania niektórymi piłkarzami. Zagraniczne kluby obserwują sytuacje Maxiego Oyedele, Steve’a Kapuadiego czy Jana Ziółkowskiego. W przypadku tego pierwszego sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, gdyż ma wpisaną w umowie klauzulę odstępnego. Potencjalny nowy pracodawca po jej wpłaceniu nie musi ustalać z Legią żadnych szczegółów.
Jaka przyszłość czeka zatem reprezentanta Polski? – Bardzo bym chciał, aby z nami został. Rozwinął się, Legia go potrzebuje. Niestety, patrząc na to realnie, nie mamy nad nim pełnej kontroli. Maxi ma wpisaną klauzulę, która pozwala mu odejść. Odbyliśmy długą rozmowę i wiem, że on się tutaj dobrze czuje, ale jeśli zgłosi się po niego poważny klub, nie będę go blokował. Musimy być gotowi na każdy scenariusz, jednak będę bardzo szczęśliwy, jeśli zostanie.
Legia na początku okna transferowego nie planowała kupować nowego defensywnego pomocnika. Wojskowi szukają napastnika i skrzydłowego. Co jednak w przypadku, jeśli Oyedele opuści stolicę?
Iordanescu: – Wtedy podejmiemy działania. Jeśli tak by się stało, to jedynym defensywnym pomocnikiem będzie Rafał Augustyniak, dlatego będziemy potrzebować dodatkowego piłkarza na tę pozycję.
Widzew Łódź się nie zatrzymuje! Kolejny hit transferowy na horyzoncie!
Bez dwóch zdań Widzew Łódź jest najbardziej aktywnym graczem w tegorocznym okienku transferowym. Łódzki klub pracuje nad hitowym transferem napastnika.