Jaka przyszłość czeka Lewandowskiego?
Coraz więcej wskazuje na to, że Robert Lewandowski pożegna się po zakończeniu sezonu z Bayernem Monachium. Temat jego letniego transferu jest jednym z najgorętszych, a ostatnie zachowanie napastnika może skłonić włodarzy klubu do wydania zgody na jego odejście. Pytanie, kogo będzie stać na wykupienia Polaka z Allianz Areny?
Co z tym Lewandowskim? (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że Lewandowski od kilku sezonów jest łączony z przeprowadzką do Realu Madryt, jednak zdaniem hiszpańskich dziennikarzy, na Estadio Santiago Bernabeu nie są przekonani do transferu Polaka. „Lewy” znajdował się pod lupą stołecznego klubu podczas niedawnego półfinału Ligi Mistrzów, gdzie Real zmierzy się z Bayernem, jednak nie wypadł w tym dwumeczu zbyt okazale.
Robert Lewandowski był po starciach z „Królewskimi” mocno krytykowany. Polakowi zarzucano, że mimo gwiazdorskiej pozycji w zespole nie daje Bayernowi tyle, ile się po nim oczekuje, szczególnie w tych najważniejszych spotkaniach.
Czarę goryczy miało przelać zachowanie kapitana reprezentacji Polski podczas niedawnego meczu ligowego z FC Koeln, w którym ten został ściągnięty z boiska w drugiej połowie i nie podał ręki Juppowi Heynckesowi. Taka reakcja sprawiła, że na głowę piłkarza posypały się kolejne gromy, a niektórzy komentatorzy zaczęli wieszczyć, że Lewandowski jest już skończony na Allianz Arenie.
Czy to jednak przybliży go do upragnionego transferu? Bardzo możliwe, z tym, że niekoniecznie będzie chodziło o przeprowadzkę do Madrytu. „Mundo Deportivo” uważa bowiem, że Real mógłby w lecie sprowadzić nowego napastnika, ale byłbym nim Edinson Cavani z Paris Saint-Germain. Urugwajczyk ma szukać nowych wyzwań i chciałby się sprawdzić w innej lidze niż Ligue 1.
Gdyby taki transfer doszedł do skutku, wtedy w Paryżu na gwałt potrzebowali nowej „dziewiątki”. Czy to otwierałoby szansę dla Lewandowskiego, który mógłby zagrać u boku takich gwiazd jak Neymar i Kylian Mbappe?
Warto przypomnieć, że swego czasu 30-latka łączono również z klubami angielskimi. Nowego napastnika będzie w lecie szukać Chelsea, a sporo wspomina się również o tym, że kolejnego snajpera potrzebuje Jose Mourinho z Manchesteru United. Gdyby więc Robert Lewandowski zdecydował się obrać kierunek na Premier League, to te dwa kluby wydają się być skrojonymi pod niego w optymalny sposób.
Podczas trwającego sezonu „Lewy” wystąpił na wszystkich frontach w 46 meczach dla Bayernu. W tym czasie udało mu się strzelić 40 goli i zapisać na swoim koncie cztery asysty.
Grzegorz Garbacik