W 30. minucie meczu pomiędzy Betisem Sewilla, a Realem Madryt boisko z powodu kontuzji opuścił Marcelo. W jego miejsce pojawił się Theo Hernandez.
Zawodnik zszedł z murawy z grymasem bólu na twarzy. Defensor jeszcze próbował rozbiegać uraz, ale widać było, że kuleje, dlatego Zinedine Zidane nie chciał ryzykować pogłębienia urazu.
Brazylijczyk poczuł ukłucie w prawym udzie i jutro ma przejść szczegółowe badania. Hiszpańscy dziennikarze informowali, że piłkarz bez problemu przeszedł przez strefę mieszaną, co wykluczałoby jakiekolwiek naderwanie czy zerwanie mięśnia.
Oznacza to, że zawodnik może mieć jedynie przykurcz i czeka go kilka dni przerwy. Jeśli natomiast doszło do poważniejszego uszczerbku, to Marcelo najprawdopodobniej zabraknie w rewanżowym starciu z PSG.
pgol, PilkaNozna.pl
fot. Ł. Skwiot
źr. RealMadrid.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
