Przejdź do treści
Jaga przegrywa w Belgii [ZAPIS RELACJI LIVE]

Ligi w Europie Liga Europy

Jaga przegrywa w Belgii [ZAPIS RELACJI LIVE]

Jagiellonia stanęła w czwartek przed trudnym zadaniem. W Belgii musiała odrabiać straty z pierwszego spotkania, przegranego z Białymstoku z Gentem 0:1. Chociaż nadzieja była, to sztuka ta się nie udała, a Jaga ostatecznie przegrała 1:3 i dwumecz 1:4.
fot. Łukasz Skwiot


90+4′ – koniec spotkania i jednocześnie przygody polskich drużyn z europejskimi pucharami

89′ – DAVID I 3:1 DLA GENTU! Niestety, wprowadzony niedawno piłkarz potwierdza, że ma patent na defensywę Jagiellonii…

87′ – sytuacja Jagiellonii wydaje się beznadziejna, ale polska drużyna cały czas walczy

85′ – boisko opuszcza Frankowski, jego miejsce zajmuje Jakub Wójcicki

84′ – GOL DLA GENTU! Niestety, wbiegający w pole karne Kelemena Jaremczuk trafił do siatki gości…

80′ – ostatnia zmiana gospodarzy. Za Dompe wchodzi Anthony Limbombe

79′ – szczęście Jagiellonii! Jaremczuk uderza mocno, ale na szczęście trafia w poprzeczkę

77′ – z boiska schodzi Awoniyi, ale nie jest to do końca dobra wiadomość. Na boisku melduje się Jonathan David, strzelec gola z meczu w Białymstoku

71′ – Bezjak strzela z 16 metrów, ale górą w tym pojedynku Kalinić. Jaga jest coraz bliżej trafienia

70′ – piłkarzom Jagiellonii pozostało 20 minut na strzelenie decydującego gola – od awansu dzieli ich jedna bramka!

67′ – zmiana w drużynie gospodarzy. Z boiska schodzi Andrijasević, a jego miejsce zajmuje Roman Jaremczuk

62′ Kelemen w formie. Bramkarz Jagiellonii najpierw broni strzał Czakwetadze, a po chwili wygrywa również pojedynek ze strzelcem gola dla gospodarzy, Awoniyim

58′ – GOOOL DLA JAGIELLONII! Pospisil strzela bramkę wyrównującą. Ostatnie 30 minut spotkania zapowiada się bardzo ciekawie!

56′ – dobra postawa w defensywie najpierw Nemanji Mitrovicia, a później Tarasa Romanczuka. Obaj zatrzymali ataki gospodarzy

54′ – minuty płyną, ale Jagiellonia nie rezygnuje z kolejnych prób pokonania bramkarza gospodarzy. Polska drużyna z pewnością mogłaby poprawić egzekwowanie rzutów rożnych. W krótkim odstępie czasu miała dwa i żadnego nie zamieniła nawet na strzał

50′ – niezła akcja Burligi, dośrodkowanie na krótki słupek i strzał, niestety niecelny, Sheridana

46′ – zaczynamy drugą część spotkania!

45+2′ – koniec pierwszej połowy. Gra Jagi daje nadzieje na to, że drużynie z Białegostoku uda się jeszcze wygrać to spotkanie 

43′ – a jednak, uraz okazał się zbyt poważny. Boisko opuszcza Kwiecień, w jego miejsce pojawia się Cillian Sheridan.

40′ – nie gaśnie zapał zarówno piłkarzy, jak i kibiców gości



36′ – przerwa w grze. Ucierpiał Bartosz Kwiecień

33′ – po raz kolejny w centrum uwagi Litwin. Uderza z dystansu, ale niestety trafia w jednego z rywali

31′ – dośrodkowanie kierowane w stronę Novikovasa wpada w ręce Lovre Kalinicia

29′ – Jagiellonia próbuje atakować, ale w każdej akcji czegoś brakuje. W ostatniej spóźniony był Łukasz Burliga

22′ – chociaż teraz przez dłuższy czas Jagiellonia wymienia podania na własnej połowie, to na tempo meczu nie można narzekać

20′ – kolejna akcja Gentu. Tym razem jednak na spalonym był Giorgi Czakwetadze

18′ – groźna kontra gospodarzy zażegnana przez defensywę Jagiellonii. W roli głównej był strzelec gola, Awoniyi

12′ GOL DLA GENTU! Niestety, przed Jagiellonią coraz trudniejsze zadanie. Dośrodkowanie Jean-Luc Dompe zgrywa głową Andrijasević, a do siatki, także głową, trafia Taiwo Awoniyi

9′ – piłkarze Jagiellonii mogą zaliczyć początek spotkania do udanych. Grają odważnie i z wiarą w pomyślny wynik

5′ – strzał Franko Andrijasevicia wpadł prosto w ręce Mariana Kelemena

4′ – wcześniej Martin Pospisil, teraz Arvydas Novikovas próbowali zagrywać do Romana Bezjaka, ale bezskutecznie

1′ – rozpoczęli! 90 minut nadziei Jagielloni na odwrócenie losów dwumeczu

20:00 Równo za pół godziny obie drużyny wybiegną na boisko. Tymczasem trwa rozgrzewka piłkarzy Jagielloni



19:40 Znamy zestawienie obu drużyn! Oto skład gospodarzy



A to gości



19:30 To nie będzie łatwe spotkanie dla Jagiellonii. Jeszcze przed pierwszym meczem to belgijska drużyna była wskazywana jako faworyt do awansu. Sytuacja przed rewanżem jest skomplikowana. Jaga nie ma atutu własnego boiska, nie ma również zaliczki, jak to miało miejsce przed wyjazdem do Portugalii w poprzedniej rundzie. Czy Jagę stać na odwrócenie losów dwumeczu i awans do rundy play-off?

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024