Isco nie jest zadowolony ze swojej pozycji w Realu Madryt. Piłkarz nie jest priorytetowym zawodnikiem w układance Carlo Ancelottiego, co Hiszpanowi bardzo mocno się nie podoba i rozważa nad odejściem ze stołecznego klubu.
Trudna sytuacja Isco (fot. Reuters / Forum)
Nie w taki sposób wyobrażał sobie Isco kooperację z Carlo Ancelottim. Początki współpracy obu panów były obiecujące dla piłkarza. Isco był brany pod uwagę w okresie przygotowawczym i wiele wskazywało na to, że pomocnik będzie ważnym ogniwem Realu w tym sezonie. Nie wszystko jednak zatrybiło i ostatecznie Isco wylądował na ławce rezerwowych i jest pomijany przy ustalaniu wyjściowej jedenastki.
Liczby zawodnika w tym sezonie są mizerne. Wystąpił w 6 ligowych meczach i zebrał marne 160 minut na placu gry. W Lidze Mistrzów jest kompletnie pomijany i jak dotąd nie zagrał jeszcze w tej edycji europejskich pucharów.
Isco czuje się oszukany przez sztab szkoleniowy Włocha. Oczekiwał stałych występów i możliwości odbudowy swojej formy i pozycji w zespole, jednak został przyspawany do ławki rezerwowych i nie jest nawet pierwszym wyborem do rotacji w trakcie meczu.
Hiszpan ma dość aktualnej sytuacji i poważnie myśli nad zmianą klubu. Bardzo możliwe, że gracz odejdzie już zimą. Jego umowa kończy się w 2022 roku i nie widać na horyzoncie jej przedłużenia. Real również będzie chciał nieco zarobić na zawodniku i jeśli nie dojdzie do porozumienia, klub będzie pracował nad sprzedażą Isco w nadchodzącym oknie.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
