Z głównych kandydatów do olimpijskiego złota tylko Brazylijczycy pokonali swoich rywali. Canarinhos już po pierwszej połowie meczu z Egiptem wygrywali 3:0, ale w drugiej części gry za bardzo się rozluźnili i stracili dwie bramki. Jeżeli ekipa z kraju kawy wygra z Białorusią zapewni sobie wyjście z grupy z pierwszej pozycji.
Największym rozczarowaniem natomiast był występ Hiszpanów, którzy zostali pokonani przez reprezentację Japonii. Wynik 0:1 to najniższy wymiar kary dla graczy z Półwyspu Iberyjskiego, bowiem Japończycy mieli problem ze skierowaniem piłki do siatki w stuprocentowych sytuacjach. Podopieczni Luisa Milli w drugiej kolejce mierzyć się będą z Hondurasem i muszą zrobić wszystko żeby zmazać plamę z inaugurującego występu. W tym meczu szkoleniowiec Hiszpanii nie będzie mógł skorzystać Inigo Martineza, który został ukarany czerwoną kartką za faul na Kensuke Nagaim.
Falstart popełniła także reprezentacja Wielkiej Brytanii. Gospodarze zaledwie zremisowali z Senegalem, a powtórka takiego rozstrzygnięcia w meczu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi byłaby katastrofą. Gracze Stuarta Pearce’a mają obowiązek wygrać tę batalię, inaczej brytyjskie media nie pozostawią na nich suchej nitki.
Jak dotąd najciekawiej jest w grupie B, gdzie wszystkie zespoły podzieliły się punktami. Trzeba jednak przyznać, że ten zestaw jest najsłabszym spośród reszty stawki, a ewentualna zdobycz medalu przez którąś z tych drużyn (Meksyk, Gabon, Korea Południowa, Szwajcaria) byłaby sporą niespodzianką.
Korea Południowa – Szwajcaria (18:15)
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
