Zagłębie Lubin straciło już w letnim oknie transferowym dwóch ważnych zawodników. Wraz z końcem sezonu wygasły kontrakty Patryka Szysza oraz Łukasza Poręby, którzy byli kluczowymi ogniwami w minionych rozgrywkach. Jak się jednak okazuje, Miedziowi i tak mogą liczyć na zastrzyk sporej gotówki do klubowej kasy.
W przypadku Szysza sytuacja jest banalnie prosta. Zawodnik trafił do Lubina w styczniu 2019 roku jako 20-latek, a po wygaśnięciu kontraktu odszedł z Zagłębia na zasadzie wolnego transferu. Zgodnie z przepisami Miedziowym nie należały się żadne pieniądze za wyszkolenie piłkarza.
Zupełnie inna historia wiąże się z Porębą. Młodzieżowy reprezentant Polski od najmłodszych lat szkolił się w akademii Zagłębia, przeszedł przez jej wszystkie szczeble oraz drugą drużynę, aż w końcu wylądował w pierwszym zespole.
Zgodnie z przepisami Miedziowym należy się zatem ekwiwalent za wyszkolenie pomocnika. Zagłębie otrzyma za swojego wychowanka około 2 miliony złotych, a dokładnie nieco ponad 400 tysięcy euro.
Zimą do Lubina wpływały oferty za obu zawodników, ale nie były one satysfakcjonujące dla władz klubu. Szansy na przedłużenie umów natomiast nie było, ponieważ obaj piłkarze chcieli zmienić otoczenie. Szefowie Miedziowych jednak uznali, że bardziej kalkuluje im się pozostawienie obu w zespole, aby pomóc drużynie w walce o utrzymanie w PKO Bank Polski Ekstraklasie niż sprzedaż. Ewentualny spadek kosztowałby przecież Zagłębie utratę wielkich milionów z tytułu praw telewizyjnych…
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
