Ibrahima Konate na pewno nie trafi do tego klubu! Klamka zapadła
Przyszłość Francuza cały czas pozostaje niewiadomą. Jego kontrakt z Liverpoolem wkrótce dobiegnie końca, a wiele europejskich klubów bacznie obserwuje jego sytuację. Znany portal poinformował jednak, że jeden z nich wycofał się z wyścigu o podpis środkowego obrońcy.
To już piąty sezon Ibrahimy Konate w barwach Liverpoolu. I nie można wykluczyć, że ostatni. Jego aktualna umowa wygasa bowiem 30 czerwca 2026 roku.
Mimo dużego zainteresowania z całej Europy, jednym z najpoważniejszych kandydatów do zakontraktowania Francuza był Real Madryt.
Portal The Athletic napisał jednak, że Królewscy poinformowali The Reds, iż nie będą zabiegać o usługi 26-latka w nowym roku. Rosły stoper długo znajdował się na liście życzeń Realu, ale w tym momencie temat jego przenosin na Santiago Bernabeu nie istnieje.
Doprecyzowano, że 26-krotny reprezentant Francji nadal rozmawia z Liverpoolem na temat nowego kontraktu. Propozycja ze strony klubu leży na stole, ale żadna ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.
Ibrahima Konate wystąpił w tym sezonie w 18 meczach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich jednego gola. Portal Transfermarkt wycenia go na 55 milionów euro. (JG)
Ligi w Europie Premier League
Lider Premier League zapowiedział transfer, który dojdzie do skutku dopiero za kilkanaście miesięcy. Sprawdź, kto przeniesie się do Zjednoczonego Królestwa.
Ligi w Europie Premier League
Tottenham planuje przechwycenie gwiazdy ligowego rywala. Czy dojdzie do bomby w Premier League?
Ligi w Europie Premier League
Zawodnik z Bundesligi zmieni klub? Interesuje się nim obecny lider ligi angielskiej.
Ligi w Europie Premier League
Darwin Nunez latem odszedł z Liverpoolu do saudyjskiego Al Hilal. Już teraz planuje zmianę pracodawcy.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United znów zamierza nieco zmienić swoją kadrę w zimowym okienku transferowym. Kto może odejść z klubu?
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń