Przejdź do treści

Polska 1 Liga

I liga: „Czerwony mecz” w Niecieczy

Termalika Brukbet Nieciecza pokonała 2:0 GKS Katowice i zrównała się punktami z trzecim w tabeli Piastem Gliwice. Natomiast goście mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

GKS przystępował do tego spotkania znacznie osłabiony, gdyż w jego szeregach zabrakło dwóch podstawowych stoperów – Jacka Kowalczyka i Adriana Napierały. Mimo tego gra defensywna gości nie wyglądała aż tak źle. Żadna z drużyn od początku meczu nie forsowała tempa. Mało było składnych i dobrych akcji, aż do 13. minuty gdy strzał Denissa Rakelsa zablokowali obrońcy gospodarzy. Bardzo aktywny był Dariusz Pawlusiński, na którym dwie żółte kartki „zarobili” dwaj zawodnicy z Katowic.

W 30. minucie gospodarze stworzyli bardzo groźną sytuację. Najpierw przytomnie piąstkował Witold Sabela, by po chwili w dobrym stylu wybronić strzał z przewrotki Łukasza Kowalskiego. W 41. minucie padł w końcu gol dla niecieczan. Jego autorem jest Krzysztof Lipecki. Ogromny błąd w tej sytuacji popełnił Sabela, który minął się z piłką.

Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy okazję miał Pawlusiński. Dostał on piłkę strąconą prze Damiana Chmiela, a uderzenie byłego piłkarza Cracovii przeszło tuż obok słupka. To jednak nie przeszkadzało kibicom „Gieksy” zagłuszać sympatyków gospodarzy. W 67. minucie spotkania świetną okazję miał Rakels, którego strzał fantastycznie obronił Sebastian Nowak.

Cztery minuty po tym doszło do niespotykanej sytuacji. Najpierw czerwoną kartką został ukarany Mateusz Kamiński, który sfaulował rywala wychodzącego na czystą pozycję. A za dyskusję z arbitrem dwiema żółtymi kartonikami został ukarany kapitan gości Przemysław Pitry. Jedna po drugiej. To podcięło skrzydła gościom. W 82. minucie gola na 2:0 zdobył Emil Drozdowicz. W końcówce spotkania okazję miał jeszcze Andrzej Rybski, ale trafił w boczną siatkę bramki Sabeli. Po wykluczeniu dwóch zawodników, GKS próbował indywidualnych akcji, ale z góry były one skazane na niepowodzenie, bo dobrze asekurowali się obrońcy gospodarzy.

Termalika Brukbet Nieciecza – GKS Katowice 2:0 (1:0)
1:0 Lipecki (41′)
2:0 Drozdowicz (82′)

Termalika: Nowak – A. Baran (80. Metz), Kowalski (86. Piątek), Czerwiński, Pleva – Jarecki, Pawlusiński, Lipecki – Rybski, Trafarski (74. Szałęga), Drozdowicz
Trener: D. Radolsky

GKS: Sabela – Rzepka, Kamiński, Kaciczak, Beliancin – Hołota, Farkas (46. Chwalibogowski), Chmiel, Pitry – Rakels (69. Pawłowski), Zachara
Trener: R. Górak

Żółte kartki: Kowalski, A. Baran – Hołota, Rzepka, Pitry
Czerwone kartki: Kamiński, Pitry
Sędzia: M. Karkut (Warszawa)

Marcin Dobski, Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 1/2025

Nr 1/2025