Hit w Białymstoku. Mistrzowie Polski pogrążą Feio i spółkę?
Aktualny mistrz kontra wielokrotny mistrz. Jagiellonia Białystok podejmie Legię Warszawa w hicie na zakończenie 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Stawką meczu jest nie tylko prestiż i trzy punkty, ale również być może posada trenera Goncalo Feio.
FOT. Piotr Kucza / 400mm.pl
Obydwie drużyny przystępują do wzajemnej rywalizacji uskrzydlone sensacyjnymi zwycięstwami w Lidze Konferencji. Legia ograła 1:0 Betis, zaś Jagiellonia w dramatycznych okolicznościach pokonała 2:1 FC Kopenhaga.
I jedni, i drudzy chcą pójść za ciosem i zgarnąć komplet punktów w lidze przed październikową przerwą na reprezentacje. Faworytem wydają się być bardziej ustabilizowani mistrzowie Polski.
Piastująca trzeci stopień podium Jaga wygrała wszystkie trzy ostatnie mecze w Ekstraklasie, podczas gdy dopiero siódmi w tabeli legioniści popadli w dołek – dwukrotnie musieli uznać wyższość przeciwników i raz zremisowali.
Seria niezadowalających wyników sprawiła, że posada trenera Goncalo Feio stała się zagrożona. Niewykluczone, że ewentualna porażka w Białymstoku doprowadzi do dymisji ekscentrycznego szkoleniowca.
- – Sytuacja trenera Feio jest skomplikowana i nic się nie zmienia od poniedziałku. To dobra data. Legia szuka trenera i nie jest to żadna tajemnica. Legia dzwoni, próbuje różnych kierunków, bo tak trzeba na to spojrzeć. […] Niektórzy przy Łazienkowskiej uważają, że on nie jest trenerem dla Legii. Kluczowy będzie zatem mecz z Jagiellonią Białystok. Nie oszukujmy się, bo spotkanie z Betisem to miła odmiana. To jednak będzie niczym, jeśli przegrają z Jagiellonią – przekazał na antenie RDC Piotr Kamieniecki, dziennikarz zajmujący się na co dzień Legią.
Wojskowi nie wspominają najlepiej ostatniej wizyty w stolicy Podlasia, gdzie przegrali 0:2 z kroczącą wówczas po tytuł Jagiellonią. Jak będzie tym razem? Przekonamy się późnym wieczorem. Pierwszy gwizdek o godz. 20:15, transmisja na antenach CANAL+ Sport. (JB)