Być może już niebawem Paweł Brożek nie będzie musiał oglądać meczów Trabzonsporu z ławki rezerwowych. Pozyskaniem polskiego piłkarza zainteresowany jest jeden z hiszpańskich klubów.
Wiele wskazuje na to, że nadchodzący sezon w lidze tureckiej Brożek rozpocznie jako rezerwowy. Były napastnik Wisły Kraków nie może przebić się do pierwszego składu Trabzonsporu. W pucharowym dwumeczu z Benfiką Lizbona zawodnik spędził na murawie tylko pięć minut. Czyżby jego czas w Turcji dobiegał końca?
Zainteresowani pozyskaniem Brożka są działacze hiszpańskiego klubu Deportivo La Coruna. Deportivo nie gra jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej. Gdyby Polak dołączył do drużyny z Galicji musiałby się zadowolić występami w Segunda Division. – Potwierdzam zainteresowanie ze strony Deportivo Pawłem Brożkiem. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższych dniach – powiedział menedżer zawodnika.
Zainteresowani pozyskaniem Brożka są działacze hiszpańskiego klubu Deportivo La Coruna. Deportivo nie gra jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej. Gdyby Polak dołączył do drużyny z Galicji musiałby się zadowolić występami w Segunda Division. – Potwierdzam zainteresowanie ze strony Deportivo Pawłem Brożkiem. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższych dniach – powiedział menedżer zawodnika.
Konrad Wojciechowski, źr. Przegląd Sportowy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
