Juventus w sobotę nie musiał się szczególnie wysilać. Piłkarze z Turynu na własnym terenie bez problemu pokonali Sassuolo, a dwa trafienia zaliczył Gonzalo Higuain, pokazując tym samym, że proces aklimatyzacji przebiegł pomyślnie.
Gonzalo Higuain strzela jak na zawołanie
Mistrzowie Włoch w pierwszych dwóch kolejkach zdobyli komplet punktów dzięki wygranym z Fiorentiną i Lazio. W sobotę czekał na nich już słabszy rywal, którym było Sassuolo. Po raz pierwszy na boisko w podstawowym składzie wyszedł Gonzalo Higuain. Trener Massimiliano Allegri wiedział, co robi, decydując się na wystawienie Argentyńczyka.
Król strzelców Serie A poprzedniego sezonu po kilku minutach odebrał podanie od Paulo Dybali, po czym uderzył po długim słupku. Bramkarz Sassuolo nie miał żadnych szans.
Niewiele później Argentyńczyk dał o sobie znać po raz drugi. Piłkę w polu karnym zgrał mu głową Sami Khedira, a snajper sieknął potężnie z woleja, podwyższając prowadzenie Bianconerich.
Do końca pierwszej połowy na listę strzelców wpisali się jeszcze dwaj piłkarze. Dla Starej Damy trafił Bośniak Miralem Pjanić, natomiast po drugiej stronie boiska błąd Gianluigiego Buffona wykorzystał Luca Antei.
Po zmianie stron gra nieco się uspokoiła. Gospodarze byli w zasadzie pewni, że uda im się dowieźć korzystny rezultat do końca. W 70. minucie z boiska zszedł bohater Juventusu – Gonzalo Higuain. Z ławki rezerwowych Argentyńczyk nie obejrzał już żadnego trafienia. I tak jednak mógł być zadowolony – w końcu to w dużej mierze dzięki niemu Stara Dama zdobyła trzy punkty.
tboc, pilkanozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
