Hertha uniknęła najgorszego
Hertha Berlin uniknęła najgorszego. Podopieczni Felixa Magatha w barażowym rewanżu odrobili straty z Hamburgerem SV i zostają w Bundeslidze.
Hertha przystępowała do rewanżu z nożem na gardle. W pierwszym meczu przed własną publicznością na Olympiastadion berlińczycy po fatalnej grze przegrali 0:1 z Hamburgerem SV. Widmo spadku na drugi szczebel rozgrywkowy w Niemczech zajrzało im głęboko w oczy.
Ostatecznie podopieczni Felixa Magatha wywinęli się rzutem na taśmę. W rewanżu wyglądali zupełnie jak inny zespół. Szybko objęli prowadzenie już w 4. minucie po golu Dedrycka Boyaty, a po przerwie na 2:0 podwyższył Marvin Plattenhardt.
Tym samym Hertha nie została spadkowiczem i pozostaje w Bundeslidze na kolejny sezon.
Hamburger zaś stracił okazję na wymarzony powrót do niemieckiej ekstraklasy, na który HSV czeka już cztery lata, a przecież – przypomnijmy – wcześniej nieprzerwanie przez 55 lat jako jedyny klub założyciel ligi nie doświadczył degradacji, ciągle utrzymując się w elicie, w której teraz bezskutecznie próbuje się znaleźć ponownie.
jbro, PilkaNozna.pl