„Hasi? Brakowało chemii między nim i zespołem”
Od odejścia Besnika Hasiego z Legii Warszawa minęło już kilka tygodni, jednak echa tego wydarzenia wciąż nie milkną. Tym razem głos w sprawie zabrał Michał Kucharczyk, który zdradził, że piłkarze nie żyli w zbyt dobrych stosunkach ze swoim były już szkoleniowcem.
Michał Kucharczyk uważa, że pomiędzy piłkarzami i trenerem brakowało chemii (foto: Ł.Skwiot)
Bojowe nastroje w kadrze. „Znamy swoją wartość. Wiemy czego się od nas wymaga” – KLIKNIJ!– Nie chcę oceniać trenera Besnika Hasiego, nie jestem od tego, ale chyba faktycznie brakowało chemii między zawodnikami a szkoleniowcem. Zrobił na początku trochę nakazów i zakazów, występowaliśmy do niego z różnymi pomysłami, chcieliśmy coś zmienić, ale trener stał przy swoim pomyśle i stanowisku – stwierdził Kucharczyk w magazynie EkstraklasaTV.
Zdaniem zawodnika Legii, kolejne małe utarczki z trenerem złożyły się na końcu wszystkich rachunków w jedną całość i przelały czarę goryczy. – To była taka ściana, nie mogliśmy się dogadać. Detal do detalu i gra nam się nie układała. Współpraca z trenerem nie była na takim poziomie, na jakim być powinna – kontynuował.
„Kuchy” porównał Hasiego do innych trenerów Legii, z którymi miał okazję pracować. Jego zdaniem, poprzednicy Albańczyka prezentowali całkiem inne metody pracy.
– Jestem w Legii już kilka lat, pracowałem z kilkoma trenerami. Maciej Skorża, Jan Urban, Henning Berg czy Stanisław Czerczesow starali się zrzucić presję z zawodników. Jak coś nie szło, to brali to na siebie. To czasem bardzo dobrze działało na drużynę. Trener Besnik Hasi działał inaczej. Nie czytałem zapisów konferencji prasowych, ale miał do nas mnóstwo uwag. Tak jak wspomniałem, ta współpraca nie układała się najlepiej, teraz wszystko zaczęło inaczej funkcjonować – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. EkstraklasaTV